Gotowy na świąteczną jazdę bez trzymanki z Baby Hazel? Wsiadaj, bo Baby Hazel Niespodzianka Renifer to taki casualowy symulator, który sprawi, że nawet Mikołaj by zjadł ciasteczko i powiedział wow! To gra, gdzie twoim zadaniem jest nie marnować czasu na nudę, ale pomagać małej Hazel zatroszczyć się o... tak, zgadłeś, renifery! Bo wiadomo, bez nich Mikołaj by stał na lodzie – a święta bez reniferów to jak barszcz bez uszek, czyli nie ma co zbierać!
W tej słodkiej przygodzie, Hazel odkrywa, że świąteczne renifery trochę podupadły na zdrowiu i wyglądzie – no wiesz, jak po sylwestrze – i to właśnie ty zostajesz ich ochroniarzem, dietetykiem, stylistą i ogólnie bohaterem świąt. Musisz je nakarmić, ubrać w błyszczące akcesoria i uczesać tak, żeby wyglądały jak z okładki Reniferowego Vogue’a. A jakby tego było mało, to jeszcze szukasz porozrzucanych po planszy przedmiotów, bo bez nich Hazel nie ruszy dalej – trochę jak w świątecznym polowaniu na skarby, tyle że bez ryzyka spotkania z ciocią na zakupach w grudniu.
Gra działa na prostej mechanice point-and-click, co znaczy, że nawet twoja młodsza siostra, która dopiero nauczyła się obsługiwać myszkę, ogarnie to bez problemu. Klikasz, przeciągasz, upuszczasz – i voilà, masz kolejną reniferową metamorfozę za sobą. W sumie to trochę jak składanie mebli z Ikei, tyle że bez tej tajemniczej części, która zawsze zostaje na koniec.
Ogólnie Baby Hazel Niespodzianka Renifer to świetna gra dla młodych i tych trochę starszych, którzy chcą poczuć ducha świąt bez stresu i z uśmiechem od ucha do ucha. Kolorowe grafiki, sympatyczne postacie i melodia, która może wywołać u ciebie lekkie tiki nerwowe (ale pozytywne!) sprawiają, że chce się grać i grać. Idealna na długie zimowe wieczory, kiedy za oknem mróz, a ty masz ochotę na coś, co nie wymaga od ciebie zostania Mikołajem – bo serio, kto by chciał mieć takie obowiązki?
Podsumowując: jeśli lubisz święta, renifery i troskę o futrzaste stworzonka, to ta gra jest jak prezent pod choinką – tylko bez konieczności udawania, że ci się coś podoba. Baby Hazel i jej renifery czekają, żebyś pokazał im, jak naprawdę wygląda magia świąt!