6.814

Baby Hazel uczy się pojazdów

4.69/5(oceń: 26)📅2023 Jul 04
Baby Hazel uczy się pojazdów

Ej, słuchajcie! Baby Hazel uczy się pojazdów to taka gra, która nie tylko rozczula, ale i uczy Wasze maluchy, czym jeżdżą różne cuda na kółkach (a czasem i na skrzydłach!). Wyobraźcie sobie: Wasza pociecha zasiada przed ekranem i zamiast bawić się w pirata na kanapie, uczy się o samochodach, rowerach, busach i nawet samolotach. Brzmi jak szkolna nuda? Otóż nie! Ta gra ma tyle uroku, że nawet kot sąsiada zaczął się przyglądać z zainteresowaniem (no dobra, może kot był głodny, ale wrażenie robi!).

Wchodzicie do świata Baby Hazel, która pewnego dnia budzi się z głową pełną pytań o to, jak to jest z tym całym transportem. I co? Wyrusza na misję poznawczą, a Wy razem z nią! Łatwe sterowanie typu klik i wskazuj sprawia, że nawet tatuś, który zazwyczaj nie nadąża za smartfonami, da radę pomóc małej Hazel w składaniu pojazdów z zabawek, zgadywaniu, jakie dźwięki wydają różne maszyny, a nawet w mini-grach, gdzie można pokierować tym całym motoryzacyjnym towarzystwem. Serio, to trochę jakbyście sami znowu byli dziećmi – tylko bez konieczności sprzątania po sobie.

No i te kolory! Gra jest tak pstrokata i wesoła, że mam wrażenie, że ekran zaraz sam zacznie tańczyć. Animacje postaci są tak urocze, że czasem aż chce się krzyknąć: Hazel, daj autograf!. No dobra, może nie krzyczcie, bo to tylko gra, ale zrozumiecie, co mam na myśli. Każdy pojazd to osobna zabawa – od układania puzzli z samochodem po wybieranie kasku, żeby Hazel nie skończyła na przedszkolnym dywanie z guzem na czole. Bezpieczeństwo przede wszystkim, nie?

A teraz najlepsze: to nie jest jedna z tych gier, gdzie po 5 minutach masz ochotę rzucić padem o ścianę (choć czasem Hazel potrafi być uparta jak osioł – czy ona przypadkiem nie jest moją siostrzenicą?). Tu każde zadanie to mała nagroda, a każdy sukces to powód do radości – więc dzieciaki nie tylko się uczą, ale i czują się jak mistrzowie kierownicy. Plus, gra jest idealna do sprawdzenia, czy znacie się z kumplami na tyle, żeby razem ogarnąć world transportu… albo chociaż pośmiać się z tego, kto pierwszy zgubi drogę do sklepu.

Podsumowując: jeśli szukacie gry, która jest jak bajkowy autobus pełen nauki, frajdy i uśmiechu – Baby Hazel uczy się pojazdów to strzał w dziesiątkę! Bo kto powiedział, że nauka musi być nudna? Tutaj nawet złośliwy rower może rozbawić bardziej niż Twój ostatni stand-up. No to co, gotowi na niezły ubaw i edukację w jednym? Jazda, startujemy!