Gotowy na wycieczkę do miejsca, które wygląda jakby ktoś zalał żółtym filtrem wszystkie korytarze w biurze rodem z koszmaru? Backrooms: Skibidi Shooter 2 to strzelanka akcji, która wrzuca Cię w sam środek surrealistycznego labiryntu – takiego, gdzie nuda miesza się z horrorem, a do tego wszystkiego dochodzi szczypta internetowego absurdu w postaci Skibidi Toilet. Brzmi dziwnie? To dopiero początek!
Wyobraź sobie, że budzisz się w nieskończonym ciągu żółtych, nijakich ścian, które wyglądają jakby ktoś zapomniał, że kolor ma znaczenie. Twoim zadaniem jest jedno: przetrwać i wydostać się z tej niekończącej się bekhendowej pętli, przy okazji rozwalając na kawałki różne potworki i dziwactwa prosto z meme’owego piekła. No bo kto by pomyślał, że toalety i dziwne kreatury mogą być aż tak groźne? Skibidi Toilet? Tak, to jest to – i jest jeszcze bardziej pokręcone, niż się spodziewasz.
Sterowanie? Proste jak obsługa pilota od telewizora, choć tutaj zamiast zmieniać kanały, będziesz zmieniał naboje w swojej broni. Celność i refleks to Twoi najlepsi kumple, bo w Backrooms nie ma czasu na zastanawianie się, czy dobrze trafiłeś – wroga trzeba zlikwidować, zanim on zrobi to z Tobą. Zbieraj itemy i power-upy rozsiane po zakamarkach tego żółtego koszmaru – z nimi przetrwanie staje się nieco mniej jak taniec na lodzie z zamkniętymi oczami.
Pozamiataj nieco w głowie, bo oprócz strzelania czekają na Ciebie łamigłówki i pułapki, które wycisną z Twojej szarej masy ostatnie pokłady kreatywności i zręczności. To trochę tak, jakby ktoś połączył escape room z wyścigiem po korytarzach, gdzie w tle leci soundtrack memów i absurdów internetowych.
Generalnie, Backrooms: Skibidi Shooter 2 to idealna gra, jeśli chcesz sprawdzić, czy Twoi znajomi to naprawdę znajomi, kiedy zaczynasz z nimi walczyć o przetrwanie w tym żółtym piekle. A do tego wszystkiego dochodzi jeszcze ten dziwny urok, który sprawia, że mimo przerażenia, nie możesz przestać się śmiać (i trochę drżeć). Chcesz poczuć się jak bohater absurdu, który ma broń i nie boi się piosenki Skibidi? To wskakuj do świata Backrooms – tylko pamiętaj, żeby nie zgubić się w tych korytarzach… albo zgub się świadomie, bo śmiech gwarantowany!