Bombowiec na wojnie 2 to gra, która łączy szybkie tempo akcji z symulacją lotu – czyli coś dla tych, którzy lubią, kiedy serce wali jak szalone, a palce na klawiaturze robią taniec z gwiazdami. Wyobraź sobie, że jesteś pilotem bombowca, który nie tylko rzuca bomby na wrogi teren, ale też musi myśleć strategicznie, bo inaczej przeciwnik zrobi z ciebie swoje popisowe danie na kolację.
W tej grze stajesz się asem powietrznej wojny, gdzie globalny konflikt to nie bajka, a Ty musisz wykonać misje, które są jak szachy na bombowcu – trzeba nie tylko walić z bomb, ale też inteligentnie omijać wrogie pociski i zbierać informacje, żeby nie skończyć jak plaster miodu na niebie. A misje? Od niszczenia instalacji po wsparcie dla piechoty na ziemi – czyli cały arsenał możliwości, żeby sprawdzić, czy masz nerwy ze stali i refleks niczym kot na kawie.
Co najlepsze, Bombowiec na wojnie 2 nie każe Ci się męczyć przy skomplikowanych kombinacjach klawiszy. Sterowanie jest tak intuicyjne, że nawet Twoja babcia mogłaby odpalić bombę – no, może nie dosłownie, ale blisko! Klawiatura służy do latania, a kilka magików od przycisków wyznacza momenty zrzutu bomb i użycia specjalnych gadżetów. Bądź jednak czujny, bo jedna pomyłka i lądujesz na ziemi szybciej niż Twoje plany na weekend.
Mechanika gry skupia się na tym, co najważniejsze – Twoim samolocie. Prędkość, ładunek bomb i zwrotność to Twoi najlepsi kumple, ale musisz ich dobrze wykorzystać, bo wrogi ogień to nie przelewki. Sterowanie lotem i zrzut bomb daje poczucie prawdziwego pilotowania, a unikanie pocisków i manewrowanie na odpowiedniej wysokości to jak jazda na rollercoasterze, tylko z większą szansą na wybuchy.
W skrócie? Bombowiec na wojnie 2 to szybka, dynamiczna i cholernie satysfakcjonująca jazda (no dobra, lot) wśród chmur, gdzie strategia miesza się z akcją. Fani walk powietrznych znajdą tu wszystko, czego potrzebują – od emocji, przez rozwój sprzętu, po momenty, kiedy z dumą pomyślisz: Tak, to ja właśnie uratowałem dzień!. Szczerze mówiąc, ta gra to idealna rozgrywka, kiedy chcesz poczuć się jak pilot, ale bez konieczności wyrzucania pieniędzy na kurs latania czy ryzyka rozbicia samolotu... choć adrenalina jest gwarantowana!
