Ej, a słyszałeś o Bubbles & Hungry Dragon? To taka gra, gdzie nareszcie możesz spełnić marzenie każdego fana fantasy – zostać głodnym smokiem, który nie ma czasu na diety, bo jego jedynym celem jest połykanie baniek. Tak, dobrze słyszysz – nie złota, nie księżniczek (chociaż kto wie, może w aktualizacji?), tylko kolorowych, latających baniek, które pojawiają się na ekranie szybciej niż moja kawa po nieprzespanej nocy!
Cała fabuła? Prościutka jak budowa cepa, ale wciąga jak serial, który obiecałeś sobie oglądać tylko jeden odcinek, a skończyłeś całą serię o świcie. Jesteś smokiem, jedziesz na banieczkowej diecie – im więcej pożerasz, tym więcej punktów zdobywasz. W międzyczasie możesz zgarnąć specjalne bonusy, jak na przykład błyszczące monety, które pozwolą Ci ulepszyć swoje umiejętności. Tak, teraz Twój głodny smok może stać się turbo odlotowym pożeraczem bańek, jakby dostał turbo doładowanie z przerośniętej rakiety!
Interfejs? Prosty, przejrzysty i tak intuicyjny, że nawet Twój dziadek, który jeszcze uczy się obsługi smartfona, ogarnie, o co kaman. Sterowanie jest tak łatwe, że możesz grać jedną ręką, a drugą trzymać kanapkę – bo wiadomo, głodny smok musi też o siebie zadbać.
A najlepsze? Bubbles & Hungry Dragon to rozrywka dla wszystkich – niezależnie czy masz 7 czy 77 lat, czy jesteś graczem hardcore czy raczej casualem, który gra, żeby się pośmiać i odstresować po dniu pełnym absurdów. No i jest multiplayer, więc możesz sprawdzić, czy Twoi kumple to naprawdę kumple, kiedy rozpoczyna się walka o najlepsze bańki – bo, uwierz mi, nie ma nic bardziej epickiego niż smocza bitwa o kolorowe kulki!
Nie czekaj! Wskocz do świata, gdzie połykanie baniek to nowy sport narodowy, a każdy moment to okazja, żeby poczuć się jak boss. Generalnie, Bubbles & Hungry Dragon to gra, która pozwoli Ci trochę się pośmiać, trochę pościgać i przede wszystkim nie myśleć o tym całym dorosłym życiu. Gotowy na niezły ubaw? No to do dzieła!
