Ej, masz już dość nudnych gier, gdzie biegasz, strzelasz i tyle? Czas wskoczyć na CleanUp.IO – czyli online’ową strzelankę z koszem na śmieci! No tak, dobrze przeczytałeś, w tej grze nie tylko walczysz o punkty, ale też ogarniasz bajzel. To taka akcja multiplayer, gdzie zamiast rzucać granatami, zbierasz śmieci i próbujesz nie dać się wywieźć na czysto przeciwnikom. Brzmi absurdalnie? No właśnie, i w tym cały urok!
W CleanUp.IO wcielasz się w awatara – sprzątacza z misją, który patroluje różne, totalnie zakurzone i zaśmiecone mapy. Każda plansza to jakby twój własny pokój po imprezie sylwestrowej, tylko na skalę kosmiczną. Twoim zadaniem jest zgarniać makulaturę, butelki, papiery i inne śmieci, ale uwaga – masz na plecach konkurentów, którzy chcą cię powstrzymać. Jak? No różne cuda – od śmiesznych czarów po podstępne pułapki. I tak, możesz też ich sprzątnąć z drogi! Ale nie bój nic, to wszystko w duchu przyjacielskiej rywalizacji i ekologicznego przesłania. Bo wiadomo, nie ma nic bardziej hardcore niż walka o czystość planety.
Co jest zajebiste w CleanUp.IO, to jak prosto się to ogarnia. Ruchy to typowa jazda na strzałkach albo joysticku, a interakcja to jedno kliknięcie – czyli zero skomplikowanych combo, ale pełno chaosu i śmiechu. Pierwszy raz jak zagrałem, to myślałem, że to jakaś prosta gierka dla dzieci, a potem zobaczyłem, jak koleś obok mnie zaczął latać i rzucać śmieciami jak ninja, i padłem ze śmiechu. Serio, to trochę jak sprzątanie, ale z turbo doładowaniem adrenaliny.
Nie daj się zwieść – CleanUp.IO to nie tylko zbieranie śmieci. To strategiczna bitwa, gdzie musisz wyprzedzić przeciwników, korzystać ze specjalnych zdolności i czasem trochę ich podpuścić, żeby zebrać więcej punktów. Masz tu upgrade’y i power-upy, które możesz odblokować, więc możesz być sprzątaczem z supermocami albo takim sprytnym sabotażystą, który zamienia porządek w totalny chaos. A wszystko to w dynamicznej rozgrywce, gdzie żadna runda nie jest taka sama – trochę jak z próby ogarnięcia kuchni po weekendzie, tylko bez konsekwencji w realu.
Także jeśli masz ochotę na coś, co łączy sensowne przesłanie (dbajmy o planetę, ludzie!), z szybkim, zabawnym i trochę zwariowanym multiplayerem, to CleanUp.IO jest jak znalazł. Idealne na szybkie partyjki z ziomeczkami, żeby sprawdzić, kto naprawdę potrafi ogarnąć śmieci i kto jest w tym sprzątaniu totalnym pro (albo po prostu komu lepiej wychodzi rozrzucanie śmieci na prawo i lewo). Szczerze mówiąc, polecam – bo gdzie jeszcze możesz zostać królem śmieci i mistrzem chaosu jednocześnie?
