Ej, słyszałeś o Cztery Pory Roku Mahjong? To taki fajny puzzle, który zabiera cię na wycieczkę przez całe cztery sezony – wiosna, lato, jesień i… zimę, wiadomo. No bo kto nie lubi machać kafelkami ozdobionymi kwiatkami, liśćmi czy śnieżynkami, prawda? Ta gra to trochę jak spacer po parku, tylko zamiast kota gonić, łapiesz pary kafelków i próbujesz nie zgłupieć od tych wzorów. Online i bez ściemy – klikasz, dobierasz, sprzątasz planszę i jedziesz dalej.
Co tu dużo gadać, fabularnie to raczej minimalistycznie – żadnych epickich historii czy dramatów, tylko natura i jej cztery sezonowe wcielenia. Wiosna kwitnie, lato grzeje, jesień sypie liśćmi, a zima rozwala wszystko śniegiem – i każdy sezon ma swoje własne, piękne kafelki, które aż chce się podziwiać, nawet jeśli głównie koncentrujesz się na tym, żeby nie spieprzyć ruchu i zdążyć przed czasem. To taka estetyczna uczta dla oczu, a jak ktoś ma OCD na punkcie porządku i symetrii, to będzie w siódmym niebie.
Cel gry? Prościutki jak budowa cepa: czyść planszę, łącz pary kafelków i nie daj się wkręcić w pułapki. Ale uwaga – im dalej w las (czytaj: kolejne poziomy), tym trudniej, bo kafelki zaczynają się układać w takie wzory, że czasem myślisz, że ktoś tu gra na nerwach. No i czasem jest limit ruchów albo zegar tyka szybciej niż twoje serce przed deadlinem – więc trzeba myśleć strategicznie, a nie tylko klikać jak szalony. A jeśli zgubisz się w tym chaosie, to zawsze można użyć podpowiedzi albo cofnąć ruch – serio, twórcy myślą o takich jak ja, co lubią kombinować, ale czasem im coś nie wychodzi.
Obsługa? Bajka. Klik – wybierasz kafelek, klik – drugi, para znika, satysfakcja rośnie. Nic skomplikowanego, nawet dla tych, co z komputerem mają relację jak ja z dietą – niby próbuję, ale czasem coś idzie nie tak. Czuć, że gra jest przyjazna, więc nie ma stresu. A jeśli lubisz mierzyć się z innymi, to można pomacać swoje umiejętności w wyzwaniach z czasem lub ograniczoną liczbą ruchów – idealne, żeby sprawdzić, czy twoi znajomi naprawdę znają się na mahjongu, czy tylko udają, że wiedzą, co robią.
Podsumowując: Cztery Pory Roku Mahjong to idealna gra, kiedy chcesz trochę pogłówkować, pośmiać się z własnej niezdarności i na chwilę zapomnieć, że świat za oknem wariuje. No i serio, kto nie chce poczuć wiosny, lata, jesieni i zimy bez wychodzenia z domu? Zdecydowanie polecam, bo to taki relaks z nutką wyzwania – czyli combo, które nie często się trafia!