Gotowy na niezły ubaw z malutkimi, ale jakże odważnymi bohaterami? Dibbles: Pro Pack to taka gra, która sprawi, że poczujesz się jak dyrygent małego, kreskówkowego chóru zadań specjalnych. Twoim zadaniem? Poprowadzić tę bandę uroczych, ale trochę zwariowanych stworków – Dibblesów – przez labirynty zagadek, przeszkód i łamigłówek, by uwolnić ich królewskiego kumpla, który chyba nieźle się zaplątał.
Wyobraź sobie: masz pod swoją opieką tych maluchów o wyglądzie rodem z kreskówki, każdy z nich ma swoje supermoce – jak mosty z niczego, magiczne przyciski czy inne dziwactwa, które pomogą im przetrwać. No i tu zaczyna się jazda! Musisz myśleć strategicznie, bo każdy ruch ma znaczenie, a nie chcesz przecież, żeby Twój mały oddział skończył jak nieudany eksperyment naukowy.
Szczerze mówiąc, sterowanie jest tak proste, że nawet moja babcia, która ostatnio myli myszkę z pilotem do telewizora, dałaby radę. Klikasz, wskazujesz, planujesz i obserwujesz, jak Dibblesy z gracją lub totalnym chaosem radzą sobie z kolejnymi poziomami. A poziomy? Coraz trudniejsze, jakby ktoś postanowił sprawdzić, czy masz mózg większy niż przeciętny ziemniak.
Najfajniejsze jest to, że Dibbles: Pro Pack to nie tylko łamigłówki, ale też trochę zarządzania zasobami – czyli wiesz, kto ma zrobić co i kiedy, żeby nikt nie wylądował w przepaści. Brzmi poważnie? Może trochę, ale gra z takim urokiem i humorem, że nie czujesz się jak na lekcji matematyki, tylko jak na przygodzie rodem z kreskówkowego świata, gdzie każda zagadka to okazja do śmiechu (no i czasem frustracji, ale kto by tam liczył!).
Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy Twoi znajomi to faktycznie Twoi znajomi – spróbuj zagrać w trybie kooperacji albo PvP (tak, jest i to!), gdzie walka o to, kto zrobi most pierwszy, może skończyć się... no cóż, śmiechem i lekkim turlaniem po podłodze. W końcu nic tak nie scala drużyny, jak wspólne ratowanie króla i wysyłanie Dibblesów na misje, które wyglądają jak zaplanowane przez szalonego profesora.
Podsumowując: Dibbles: Pro Pack to taka gra, która łączy w sobie urok kreskówki, logiczne wyzwania i lekko szurnięte pomysły, które sprawią, że Twoja szara komórka zyska nową dawkę energii. Idealna dla każdego, kto lubi trochę pomyśleć, pośmiać się i... no cóż, pokazać światu, że potrafi dowodzić drużyną małych bohaterów lepiej niż dowodzi się zmywarką po imprezie.