Gotowy na prawdziwą dinozaurową przygodę, która wciągnie Cię bardziej niż kolejna seria na Netflixie? Dino Park Jigsaw to taka układanka, która nie tylko wytrąci Cię z codziennej rutyny, ale i sprawi, że poczujesz się jak paleontolog-amator z talentem do puzzli! Serio, jeśli kochasz układać te małe kawałki obrazków i masz słabość do prehistorycznych gadów, to jest gra stworzona właśnie dla Ciebie.
W tej grze czeka na Ciebie mnóstwo poziomów, każdy z nich z innym zestawem puzzli przedstawiających dinozaury – od tych przestraszonych triceratopsów, po groźne tyranozaury, które wyglądają, jakby miały za chwilę wyjść z ekranu i zacząć robić zamieszanie w Twoim pokoju. I powiem Ci szczerze, układanie ich to nie tylko zabawa, to prawdziwy trening cierpliwości i spostrzegawczości – a czasem po prostu test na wytrzymałość nerwową, bo wiadomo, puzzle potrafią być jak rozgadany sąsiad: czasem nie do zniesienia!
Co najlepsze, Dino Park Jigsaw jest tak proste, że nawet Twoja babcia ogarnie (a ona z puzzlami jest prawdziwą mistrzynią, więc to komplement!), a przy tym na tyle ciekawe, że nawet, jeśli masz krótką uwagę jak złota rybka, to nie zdążysz się znudzić. Do tego piękne, realistyczne grafiki i dźwięki, które sprawiają, że czujesz się jakbyś naprawdę siedział w jurajskim parku – oczywiście bez ryzyka, że jakiś dinozaur rzuci się na Ciebie (chociaż wyobraźnia już działa na pełnych obrotach!).
W sumie to taka odskocznia od świata, gdzie możesz trochę odpocząć, pośmiać się z własnych puzzleowych wpadek (bo czy ktoś układając triceratopsa nie pomylił kawałków? No właśnie!), a przy okazji poczuć się jak naukowiec – tylko bez wykopalisk w błocie, które przecież potrafi być mega nieprzyjemne. Więc jeśli masz ochotę na trochę relaksu z odrobiną jurajskiego klimatu, Dino Park Jigsaw czeka na Ciebie. Włącz, ułóż i... nie daj się zjeść tym puzzlom!