Gotowy na kopanie piłki tak, że nawet sąsiad zza ściany poczuje wibracje? Drop Kick World Champs to taka gra sportowa, która wciąga jak czarna dziura, a wszystko to w klimacie futbolu, gdzie rzut wolny to nie tylko stały fragment gry, a prawdziwe pole bitwy o tytuł najlepszego kopacza świata. Brzmi poważnie? Spokojnie, tu emocje i adrenalina mieszają się z solidną dawką śmiechu, bo w końcu kto nie lubi strzelać gola z precyzją snajpera i wyglądać przy tym jak gwiazda telewizji śniadaniowej?
W Drop Kick World Champs wkraczasz na boisko niczym mistrz zen futbolu. Twoim zadaniem? Stać się tym, który kopie rzuty wolne tak, że bramkarz przeciwnika zacznie się zastanawiać, czy przypadkiem nie popełnił życiowego błędu zakładając rękawice. Intensywna rywalizacja z drużynami z całego globu gwarantuje, że nie będzie nudy. To jak mecz na podwórku, ale z globalną publicznością i dużo bardziej dramatycznym szumem w uszach.
A co powiesz na personalizację? Nic tak nie motywuje do gry jak własna, wymyślona przez ciebie postać z fryzurą godną rockowej gwiazdy i stadion, który wygląda jak scenografia z filmu science fiction. W Drop Kick World Champs możesz dopasować wszystko do swojego stylu – serio, nawet tryb gry skrojony jest pod Ciebie, więc czy jesteś fanem solo show czy kooperacji z ziomkami, tu znajdziesz swoje miejsce.
System sterowania? To nie jest zwykłe klikanie i machanie myszką na boki. Ten innowacyjny mechanizm sprawi, że poczujesz się, jakbyś faktycznie stał na murawie, przyjmując piłkę z nieba i zamieniając ją w złoty gol. Nie pamiętam, czy to było 'Shift' czy 'Ctrl', kiedy po raz pierwszy udało mi się trafić w okienko bramki, ale uwierz mi – było EPICKIE i moje serce na chwilę przestało bić (albo to po prostu emocje).
Podsumowując: jeśli masz ochotę na grę, która zmiażdży nudę, rozrusza Ci palce i sprawi, że nawet Twój kot będzie patrzył na Ciebie z podziwem (albo przynajmniej zaciekawieniem), to Drop Kick World Champs jest właśnie dla Ciebie. Wejdź na boisko, udowodnij, że jesteś królem rzutów wolnych i zdobądź tytuł mistrza świata. No bo kto nie chciałby być mistrzem w kopaniu piłki, prawda? No właśnie!