Masz ochotę na przejażdżkę życia, która kończy się mniej więcej tak, jakbyś wpakował się w chmarę zombie na rolkach? Witaj w Endless Zombie Road – grze, gdzie twoja główna umiejętność to jazda samochodem po apokaliptycznej drodze usłanej… no, zgadłeś – mózgożernymi żywymi trupami. To taki endless runner, tylko że zamiast biegania – wciskasz gaz do dechy i próbujesz nie rozbić się na hordzie chodzących trupów, które wyglądają jakby miały apetyt nie z tej ziemi.
Twoim zadaniem (a właściwie wyzwaniem godnym prawdziwego ninja kierownicy) jest prowadzenie pojazdu z precyzją godną mistrza driftu, omijanie, rozjeżdżanie i miażdżenie zombie na potęgę. Na trasie zbierasz też różne power-upy i zasoby – bo nawet w apokalipsie trzeba mieć trochę gadżetów, by przeżyć. Pomyśl o tym jak o combo: trochę gazu, trochę hamulca, a do tego odrobinę taktycznego szaleństwa, żeby nie skończyć jako obiad dla nieumarłych.
Sterowanie? No cóż, wszystko odbywa się przy pomocy klawiatury albo ekranu dotykowego, więc nawet twoja babcia mogłaby spróbować (oczywiście jeśli nie boi się zombie, albo ma dość cierpliwości, żeby nauczyć się hamować). Przyspieszenie jest automatyczne – czyli nie musisz myśleć o tym jak mrówka o wiośnie, ale za to masz pełną kontrolę nad tym, kiedy zwolnić i kiedy wbić hamulec, żeby nie wpaść na wielką kupę trupów czy przeszkód, które wyglądają jakby ktoś je rzucił specjalnie pod koła.
Gra to nie tylko ostra jazda, ale też wyzwanie dla twoich refleksów i umysłowej elastyczności. Musisz się skupić, bo z minuty na minutę trasa się zmienia, wrzucając ci pod koła coraz to nowe przeszkody i nowe zombie, które są tak upierdliwe, że aż chciałoby się im powiedzieć: Ej, idźcie do lekarza!. Zbieraj kolejne auta, które możesz dostosować do swojego stylu jazdy, bo nie ma nic fajniejszego niż jechać apokalipsą na własnym, stylowym potworze drogowym.
Podsumowując: jeśli szukasz gry, która połączy w sobie bezsensowną radość z miażdżenia zombie, odrobinę strategicznego myślenia i szaloną, niekończącą się jazdę pełną niespodzianek – Endless Zombie Road jest jak zastrzyk energii zrobiony z czystej adrenaliny i humoru. Idealna, żeby sprawdzić, czy twoi znajomi to naprawdę ziomale, kiedy zaczyna się wyścig z hordą nieumarłych. No i pamiętaj: gaz do dechy, bo ta droga nie zna litości!