Gotowy na totalny modowy odjazd, który sprawi, że nawet Twoja babcia będzie chciała się dorzucić do stylizacji? Wskakuj do Fashionista Avatar Studio Dress Up – internetowej mekki dla wszystkich, którzy lubią się stroić, przebierać i robić z siebie chodzące dzieło sztuki (albo przynajmniej próbować). Ta gra to prawdziwa moda na sterydach, gdzie możesz stworzyć własną, absolutnie kosmiczną awatarową wersję siebie. Chcesz być królową balu w sukni z tęczy? Proszę bardzo! A może gościem na grillu z kapeluszem godnym samego Davida Bowiego? Żaden problem!
Na start dostajesz swój wzór postaci – taki podstawowy kanwas do malowania modowego arcydzieła. A potem? Rozpoczyna się prawdziwa jazda! Szeroki wybór ubrań (od topów, przez spódnice, aż po buty, które w rzeczywistości pewnie nie przeżyłyby spaceru po chodniku), dodatków, fryzur i makijażu czeka, aż ją ogarniesz. Wszystko jest tak proste, że nawet Twoja ciocia, która boi się smartfona, ogarnie – po prostu przeciągnij i upuść, pomaluj, zmień kolor, wzór… Życie modowej influencerki na wyciągnięcie myszki!
Najlepsze jest jednak to, że możesz podzielić się swoimi dziełami z innymi játékosami (tak, trochę zabrzmiało jak jakaś wojna, ale serio, to gra online). Wrzucasz swoją kreację do sieci, pokazujesz znajomym lub całej modowej społeczności i… czekasz na komplementy albo inspirujesz kogoś do własnych szalonych stylówek. To jak Instagram, tylko bez hejterów na czacie (no, przynajmniej na razie!).
A jeśli myślisz, że to tylko przebieranki dla zabicia czasu, to się mylisz! Są tu też tematyczne konkursy i wyzwania, które zmuszają do kreatywnego myślenia i wyciągają z Ciebie modowego ninja. Kto stworzy lepszy look – Ty czy Twój kolega, który zawsze twierdzi, że moda to nie dla niego? Czas to sprawdzić! (Podpowiem: zazwyczaj wygrywa ten, kto nie boi się przesady i dobrego humoru).
Podsumowując, Fashionista Avatar Studio Dress Up to idealna gra, jeśli chcesz połączyć zabawę z modą, kreatywność z lekkim chaosem i czasem po prostu się pośmiać z własnych stylizacyjnych eksperymentów. Szczerze mówiąc, nie miałem pojęcia, że spędzę tyle czasu, bawiąc się w cyfrową stylistkę, ale hej – przynajmniej moje kreatywne ambicje nie skończyły się na kupieniu za dużych skarpetek w lumpeksie. Chwytaj swoją myszkę i wskakuj do tej modowej karuzeli – zabawa gwarantowana!
