Gotowy na niezły ubaw z wodą, ogniem i lodem? Filled Glass 5: Fire and Ice to taka gra, gdzie musisz napełnić szklankę – banalne, prawda? No to się przeliczyłeś, bo tu ta szklanka płata figle pod wpływem żywiołów! Wyobraź sobie, że woda nagle zaczyna zamarzać albo... wręcz paruje od ognistego dotyku. Brzmi jak przepis na katastrofę? No pewnie, ale właśnie dlatego jest tak zajebiście! Fizyka rządzi i zmusza Cię do używania mózgu jak nigdy wcześniej. Trzeba rysować linie, stawiać barykady i kombinować, jak przegiąć te żywioły na swoją stronę. Czasem topisz lód, a innym razem go zamrażasz – nie ma nudy, serio.
Sterowanie? Bajka. Klikasz myszką albo paluszkiem na ekranie i rysujesz linie, które toczą los Twojej szklanki i cieczy. Bez zbędnych kombinacji, nawet babcia by ogarnęła. W sam raz dla tych, co lubią pograć na kanapie, bez nerwów. A jak lubisz łamać sobie głowę, to puzzle są tu naprawdę sprytnie zaprojektowane – czasem czujesz się jak naukowiec próbujący ujarzmić żywioły, a czasem jak dziecko bawiące się z lodem i ogniem (tylko mniej ryzykownie, bo bez poparzeń).
Ta gra to świetne połączenie elementów ognia i lodu, które wprowadzają masę śmiechu i frustracji, bo czasem przelejesz wodę za dużo albo za mało – a wtedy zaczyna się chaos i śmiech na całego. W pewnym momencie próbowałem stopić lód, ale przypadkowo zrobiłem tsunami, więc generalnie – lepiej bądź gotowy na totalne zwariowanie. Świetna zabawa, zwłaszcza jak grasz z kumplami i sprawdzasz, kto ogarnie lepiej, a kto skończy z mokrą klawiaturą.
Dzięki realistycznemu silnikowi fizyki wszystko zachowuje się jak w prawdziwym życiu – no, prawie, bo bez tych wszystkich nieprzyjemnych konsekwencji. W sumie, Filled Glass 5 to taka gra, która pozwala Ci poczuć się jak czarodziej natury, tylko zamiast różdżki masz myszkę i genialny pomysł. Idealna na przerwę od codziennych absurdów – bo kto by nie chciał ujarzmić ognia i lodu, żeby tylko napełnić jedną, skromną szklankę? No właśnie!
