Jeśli myślałeś, że piłka nożna to tylko kopanie w kulę i bieganie za nią jak szalony – to znaczy, że jeszcze nie grałeś w Flip Goal! Ta gra to taki dziwny, ale absolutnie genialny miks sportu i łamigłówek, gdzie musisz nie tylko strzelić gola, ale też pogłówkować, jak tę piłkę w ogóle dostać tam, gdzie chcesz. Brzmi jak zwykła piłka nożna? Oj, nie tym razem! Tu do akcji wkracza fizyka i masa przeszkód, które zrobią ci psikusa lepiej niż twoja babcia z jej niespodziewanym odkurzaniem podczas meczu.
W Flip Goal twoim zadaniem jest przekręcać i rzucać piłką przez coraz wymyślniejsze poziomy, pełne pułapek i przeszkód, które wyglądają, jakby ktoś je wymyślił po wypiciu zbyt dużej ilości energetyków. No serio, czasem trzeba się nieźle nakombinować, żeby trafić do bramki, bo tu nie wystarczy zwykły strzał – trzeba myśleć o katem, sile i momencie, jakbyś był trenerem i fizykiem w jednym. A wszystko to z prostym sterowaniem – pstrykasz, przeciągasz, klikasz i bach! – piłka leci tam, gdzie chcesz, albo… przynajmniej tak myślisz, aż znowu wpadnie w jakąś pułapkę.
Na początku może się wydawać, że to taka prosta gierka na odstresowanie, ale uwierz mi – poziomy szybko robią się tak skomplikowane, że zaczniesz się zastanawiać, czy przypadkiem nie trafiłeś do jakiegoś piłkarskiego escape roomu. Są tu ruchome przeszkody, obracające się platformy i teren, który zmienia zachowanie piłki jak kapryśny kot. To wszystko sprawia, że każda kolejna próba to jak mały eksperyment – czy tym razem uda mi się nie spalić i nie utknąć na amen? (Spoiler: nie zawsze.)
Najlepsze jest to, że Flip Goal nadaje się zarówno dla leniwych graczy, którzy chcą tylko szybko sobie poklikać i poczuć dreszczyk emocji, jak i dla tych, którzy lubią łamać sobie głowę i wymyślać strategie godne genialnych trenerów z YouTube'a. No i oczywiście można się pośmiać z własnych faili, bo serio – zdarzyło mi się, że piłka zamiast do bramki wyleciała mi… na księżyc albo przynajmniej gdzieś w okolicę trybun (no dobra, może przesadzam, ale prawie).
Więc jeśli masz ochotę na coś, co połączy twoją miłość do piłki nożnej z zamiłowaniem do łamigłówek i przy okazji zapewni kilka dobrych śmiechów (głównie z własnej gry), to Flip Goal czeka właśnie na ciebie. Gotowy na niezły ubaw i trochę frustracji? No jasne, że tak – kto nie lubi czasem poczuć się jak geniusz i debil jednocześnie?
