Gotowy na rytmiczne szaleństwo, które zmiksuje Cię jak shake owocowy po imprezie u sąsiada? Poznaj FNF: Funkmon – grę, która łączy w sobie muzyczne bitwy rodem z Friday Night Funkin' z klimatem walk na nuty i rytmy, które potrafią wykręcić Ci głowę (i palce!). To nie jest zwykłe klikanie w klawisze – to prawdziwy taniec palców na klawiaturze, który sprawi, że poczujesz się jak DJ walczący o tytuł mistrza parkietu.
W FNF: Funkmon wcielasz się w bohatera, który łapie mikrofon i rusza na wyprawę, by zostać absolutnym królem funky bitew. Po drodze spotykasz całą masę barwnych postaci – Funkmonów – od śmiesznych gagatków po groźnych rytmicznych bossów, którzy sprawią, że Twoje palce będą tańczyć (lub jęczeć z bólu). Każdy z nich to inna bajka i inny styl muzyczny, więc nudy brak!
Twoim zadaniem jest wygrać rytmiczne pojedynki, trafiając w nuty jak ninja w shurikeny. Naciskaj strzałki lub specjalne przyciski idealnie w rytm – bo inaczej Twój pasek wydajności będzie spadać szybciej niż morale po czwartej kawie. Wygrywając, odblokowujesz nowych Funkmonów, sekrety i piosenki, które mogą tak wkręcić, że zaczniesz nucić je pod prysznicem (przynajmniej ja tak mam).
Sterowanie jest proste jak raz, dwa, trzy, ale żeby zostać wirtuozem, musisz mieć timing jak szwajcarski zegarek. Czasem trzeba nawet kombinować z combo i łączyć nuty, co brzmi trochę jak jazda na rowerze po lodzie – niby da się, ale trzeba być czujnym, bo inaczej lądujesz twarzą w keyboardzie. A, no i jest też tryb multiplayer, czyli idealna okazja, żeby sprawdzić, czy Twoi kumple naprawdę potrafią trzymać rytm, czy tylko udają – polecam ten moment na małe, przyjacielskie hej, co Ty robisz?!.
W FNF: Funkmon można też zbierać karty Funkmonów, które mają specjalne umiejętności – czyli trochę jak w karcianych grach, tylko tu zamiast smoków dostajesz masę śmiesznych postaci, które umilą Ci życie i pomogą wygrać bitwę. A jeśli lubisz modę, to masz też opcję przebierania swojego bohatera – bo kto powiedział, że mistrz rytmu nie może wyglądać jak gwiazda disco?
Podsumowując: to gra, która wciąga jak najlepszy hit letniego radiowego radia. Śmieszne postaci, mega wpadające melodie i wymagające rytmiczne wyzwania sprawiają, że FNF: Funkmon to idealny sposób, żeby oderwać się od codzienności i po prostu się dobrze bawić, klikając jak szalony. A ja? Ja już próbowałem, i serio – nogi same rwą się do tańca, nawet jeśli mój kot patrzy na mnie z politowaniem.
