Gotowy na niezły ubaw z kartami? Poznaj FreeCell Solitaire Classic – grę karcianą, która od lat trzyma w napięciu bardziej niż poranna kawa! To taki klasyk, że nawet Twoja babcia (ta od pierogów i plotek) mogłaby w nią grać, a przy tym ćwiczyć mózg jak szalony maratończyk.
W tej grze jesteś samotnym bohaterem, który musi poukładać 52 kartowego bałaganu na cztery magiczne kupki – każda od Asa do Króla, oczywiście w odpowiednim kolorze. Nic z bajek czy epickich historii, tutaj fabuła jest tak skromna, że szczerze mówiąc to bardziej strategiczny taniec kart niż opowieść o rycerzach i smokach. Ale hej, kto potrzebuje smoków, jak można mieć satysfakcję z idealnego ułożenia kart?
Na start dostajesz 8 kolumn z kart, każda jak tajemnicza układanka, gdzie możesz ruszać tylko górną kartę – trochę jak w życiu, kiedy chcesz sięgnąć po ostatni kawałek ciasta, ale musisz uważać, żeby nie zrobić bałaganu. Do dyspozycji masz też cztery wolne komórki – idealne miejsce na chwilowe schronienie kart, które niczym sprytni lokatorzy czekają na swoją kolej, by przemknąć do fundamentów. No i oczywiście cały arsenał myszki do kliknięć i przeciągnięć – proste jak bułka z masłem, więc nawet Twoja ciocia, która na komputerze tylko Facebooka ogarnia, da radę!
Mechanika? O, tu zaczyna się prawdziwa zabawa! To nie jest taka zwykła gra, gdzie wszystko zależy od szczęścia (patrz: inne pasjanse, które potrafią Cię zaskoczyć jak rachunek za prąd). FreeCell to bitwa mózgowa, gdzie planujesz kilka ruchów do przodu, jak szachista z kartami. Jak dobrze pomyślisz i wykorzystasz wolne komórki, to praktycznie każdą talię jesteś w stanie poukładać – serio, to trochę jak rozwiązywać łamigłówkę, która ciągle rzuca Ci nowe wyzwania.
Pamiętam mój pierwszy kontakt z FreeCell – próbowałem przenieść kartę, zapomniałem o wolnej komórce i bum! Karty się zablokowały jak korki w centrum miasta o 17:00. Chwilę się załamałem, ale potem dałem radę i ta satysfakcja... Bezcenna! To taka gra, gdzie poczujesz się jak kardynalny strateg albo mistrz chaosu, gdy wreszcie uporządkujesz ten cały misz-masz.
Podsumowując: FreeCell Solitaire Classic to klasyk, który łączy szczęście, spryt i cierpliwość – idealny sposób, by umilić sobie czas, rozruszać szare komórki i pokazać znajomym, kto tu rządzi w karcianym świecie. No i pamiętaj – jeśli gra zaczyna Cię wkurzać, to albo jesteś geniuszem, albo po prostu jesteś tylko człowiekiem (co jest równie okej!).
