Gotowy na zostanie królem ulic, który zamiast koroną szasta... pistoletem i banknotami? Gangster Hero Grand Simulator to nie byle jaka gra, to prawdziwa odyseja po świecie mafii, gdzie każdy mur, każda ulica i każda budka z hot-dogami mogą być Twoim nowym imperium. Wcielasz się w rolę gangstera – takiego prawdziwego, co to szacunek zdobywa nie uśmiechem do sąsiada, tylko zamaszystym napadem czy życzliwą kradzieżą samochodu. Brzmi jak plan? No jasne, że tak!
Wyobraź sobie, że twoja reputacja rośnie szybciej niż rachunki za prąd po zakupie tych wszystkich nielegalnych gadżetów. Przemierzaj ulice, jakby to był Twój prywatny wybieg, zawłaszczaj tereny z taką gracją, że nawet koty w okolicy zaczynają Cię się bać (albo przynajmniej udają, że się boją). A te misje! Od klasycznej kradzieży bryki, która sprawi, że poczujesz się jak bohater filmu akcji, po napady na banki, gdzie nawet Twoja babcia zacznie pytać, czy to aby nie przesada z tym całym gangsterstwem.
Grafika? Pewnie! Tak realistyczna, że czasem miałem wrażenie, że zaraz zza rogu wyskoczy jakiś zbir i zaprosi mnie na... no, coś mniej legalnego. Dźwięki? Moje uszy krwawiły od tych syren policyjnych i odgłosów strzałów, ale szczerze mówiąc, to dodaje klimatu – jakbyś naprawdę chodził po mieście, gdzie każdy ma na Ciebie oko. I to wszystko bez wychodzenia z kapci – czyli komfort level master!
Aha, i najlepsze: Gangster Hero Grand Simulator to też idealny sposób, żeby przetestować, czy Twoi znajomi to faktycznie ekipa, czy bardziej wyluzowani obserwatorzy zza kanapy. W trybach kooperacji i PvP możesz przekonać się, kto jest prawdziwym królem mafii, a kto ledwo radzi sobie z zastrzykiem adrenaliny przy pierwszym napadzie. Generalnie, jeśli lubisz trochę chaosu, śmiechu i wirtualnych poważnych min na ekranie, to ta gra jest dla Ciebie!
Tak więc, jeśli marzyłeś kiedyś, żeby rządzić miastem niczym mafijny boss z filmów, ale bez ryzyka wpadki na policję IRL – Gangster Hero Grand Simulator rzuca Ci wyzwanie. Przygotuj więc swoje gangsterskie gadżety i wyrusz na miasto, gdzie legenda czeka na to, aż ją stworzysz (albo przynajmniej spróbujesz, zanim Twój wirtualny gang zacznie się kłócić o ostatnią paczkę chipsów).
