Gotowy na manicure, który rozświetli Ci dzień bardziej niż świeczki na urodzinowym torcie? Przedstawiam Glow Nails: Manicure Nail Salon Game for Girls – grę, która pozwoli Ci zostać królową paznokci, nawet jeśli ostatni raz malowałaś pazury na przedszkolnym balu! To nie jest zwykła symulacja, to prawdziwa przygoda w świecie lakierów, brokatu i wzorków, które sprawią, że Twoi wirtualni klienci będą wychodzić z salonu z uśmiechem szerokim jak dłoń po manicuru.
W tej grze wcielasz się w właścicielkę salonu manicure – zaczynasz skromnie, z jednym stolikiem i paroma kolorami, ale z każdym level-upem Twój salon rozkwita niczym storczyk po solidnym podlewaniu (albo po kawie, wybierz co wolisz). Musisz nie tylko malować paznokcie – tu trzeba kombinować z kształtami, brokatem, naklejkami i czasem na zrobienie całości jest mniej niż czasu, który zajmuje Ci obrona ostatniego kawałka pizzy przed rodzeństwem. Tak, zarządzanie salonem to nie przelewki!
Sterowanie? Proste jak budowa cepa! Klikasz, przeciągasz, obracasz i powoli tworzysz małe dzieła sztuki – no bo kto powiedział, że paznokcie nie mogą być jak Mona Lisa? A wszystko to z taką lekkością, że nawet babcia, która dopiero co opanowała smartfona, da radę. I, co najlepsze, możesz grać na czym chcesz – telefon, tablet, komputer – Twój wybór. Naciskasz tu, przesuwasz tam i voilà – paznokcie gotowe na imprezę (albo przynajmniej na selfie).
Co mnie rozbawiło najbardziej? Po kilku pierwszych próbach myślałem, że jestem totalnym beztalenciem w malowaniu (szczerze, moje własne paznokcie wyglądają czasem jakby walczyły z psem). Ale ta gra? Zaczęła mnie wkręcać tak, że nawet maraton serialowy poszedł w odstawkę! No i to uczucie, gdy klientka wychodzi zachwycona, a Ty myślisz: Ej, może jednak mam talent! (albo przynajmniej dużo szczęścia).
A jeśli lubisz trochę rywalizacji albo po prostu chcesz sprawdzić, czy Twoi znajomi to prawdziwi kumple, to Glow Nails daje Ci szansę na pokazanie, kto naprawdę rządzi w świecie lakierów i błyskotek. Bo nic tak nie jednoczy (albo nie dzieli) jak walka o najlepszy wzorek i najszybszy manicure na świecie. Gotowa na niezły ubaw i trochę brokatu w życiu? Bo ja już szykuję pędzelki!