Gotowy na niezły ubaw i trochę dziwacznej akrobatyki? Poznaj Głupie sposoby na zarażenie – czyli taką grę, gdzie zamiast unikać wirusów, celujemy w nie z uśmiechem od ucha do ucha! To casualowa łamigłówka-platformówka, w której twoim zadaniem jest przeprowadzenie naszego niefrasobliwego bohatera przez serię absurdalnych poziomów, a wszystko po to, by... złapać infekcję w jak najśmieszniejszy sposób. Tak, dobrze przeczytałeś – nie chcesz być zdrowy, tylko kreatywnie chory!
Wyobraź sobie świat, gdzie wszystko skręca w stronę dziwaczności. Nasz protagonist wpada w pułapki, które bardziej przypominają pomysły szalonego wynalazcy niż coś, co zobaczysz w zwykłym życiu. I serio, każdy poziom to inna zwariowana historia – od zarażeń poprzez ugryzienia latających gumowych kurczaków po niebezpieczne spotkania z nieokreślonymi lepkimi substancjami. A Ty musisz wymyślić, jak się tam dostać, skakać, biegać i kombinować, żeby całe to zamieszanie zakończyło się jakimś śmiesznym (i oczywiście infekcyjnym) efektem!
Sterowanie? Proste jak drut! Skoczysz, pobiegniesz, popchniesz coś albo coś podniesiesz – wszystko to za pomocą kilku klawiszy. Nawet twoja babcia, która myśli, że Ctrl + Alt + Del to jakaś tajemna ceremonia, szybko ogarnie o co chodzi. No i to jest właśnie magia tej gry – każdy, od casualowego gracza po weterana, może się tu dobrze bawić i pośmiać, nie stresując się, że zaraz mu komp eksploduje albo że poziom jest trudniejszy niż instrukcja obsługi ekspresu do kawy.
Co jest najlepsze? Ta gra to prawdziwa kopalnia dziwnych pułapek i zagadek, które wyglądają, jakby ktoś je wymyślił po kilku godzinach oglądania memów o kotach i wirusach. To trochę takie kombinuj, żeby się zarazić, ale na wesoło. I serio, patrzenie na te coraz bardziej pokręcone sposoby zarażania się – od głupawych po epicko śmieszne – to czysta rozrywka. Po kilku minutach masz ochotę zadzwonić do kumpla i powiedzieć: Słuchaj, musisz to zobaczyć, bo to jest lepsze niż serial komediowy!
A jeśli lubisz szukać każdego ukrytego skarbu, to Głupie sposoby na zarażenie ma ich całkiem sporo – bo czym byłaby platformówka bez kolekcjonerskich pierdółek, które można znaleźć, jeśli tylko trochę się postarasz (albo przypadkiem wpadniesz). Z każdym poziomem robi się ciekawiej, a Ty coraz bardziej czujesz, jak to całe infekowanie nabiera sensu i... śmiesznego charakteru.
Podsumowując? To gra, która nie traktuje siebie zbyt serio, ale za to Ty będziesz się śmiał za wszystkie czasy. W sam raz na szybką przerwę, kiedy chcesz uciec od szarej rzeczywistości i zanurzyć się w świecie, gdzie złapanie wirusa to powód do radości. Więc wskakuj do gry, pokaż swojej kreatywności, jak można się zarazić na milion absurdalnych sposobów i baw się dobrze – bo Głupie sposoby na zarażenie to czysta, niepoważna frajda!
