Siemanko, maniacy piłki nożnej i wszyscy, którzy lubią się poczuć jak bohater ostatniej linii obrony – czyli bramkarz z krwi i kości! Przedstawiam wam Goalkeeper Wiz – grę, w której Twoim zadaniem jest nie dopuścić do wpadki i zatrzymać każdy, absolutnie każdy strzał na bramkę. Brzmi prosto? Ha! Poczekaj, aż zaczniesz i twoje palce będą tańczyć na klawiaturze niczym na parkiecie, próbując złapać piłkę szybciej niż kot łapiący laserowy punkt.
Co jest fajne w Goalkeeper Wiz? Ano to, że gra ma kilka poziomów trudności – od hej, spróbuję, bo czemu nie po jestem ninja bramkarską wersją Chucka Norrisa. Możesz sobie wybrać swój ulubiony zespół (wiem, wiem, każdy wierzy, że jego klub jest najlepszy, niech tak zostanie) i bronić barw z dumą. Nic tak nie smakuje jak zatrzymanie rzutu, który miał być pewniakiem, a ty okazujesz się bohaterem meczu i zarazem memem na chacie z ziomkami.
Poziom adrenaliny? Maksymalny. Rozgrywka jest szybka niczym błyskawica – serio, twórcy użyli chyba jakiegoś turbo-napędu, bo gra działa płynnie nawet na moim staruszku laptopie, który ledwo zipie przy włączonym Paintcie. Zero lagów, zero zacięć, tylko Ty, piłka i czas, który ucieka szybciej niż Twoja motywacja do diety po weekendzie.
Można powiedzieć, że to gra idealna, jeśli chcesz pograć bez zbędnego kombinowania, ale z mnóstwem emocji. Refleks musisz mieć jak kot na gorącym blacie, bo każdy strzał to test na to, czy Twój kciuk jest bardziej zwinny niż mój poranny alarm, który zawsze wyłączam na trzy razy. A jeśli zdarzy Ci się obronić serię strzałów? Gratulacje! Możesz się czuć jak bramkarz w finale Ligi Mistrzów, a przynajmniej jak mistrz własnego kanapy.
Podsumowując: Goalkeeper Wiz to taka gra, która nie tylko sprawi, że poczujesz się jak gwiazda futbolu, ale też przyniesie mnóstwo śmiechu, bo ile razy można strzelać, a strzały łapać? No właśnie! Więc jeśli masz chwilę – wskakuj i pokaż, że jesteś mistrzem między słupkami. Poczuj ten wiatr wirtualnej piłki i udowodnij, że refleks masz lepszy niż moja babcia, która zawsze mówi “zobaczysz, ta gra to strata czasu”. Zagraj i przekonaj się sam!
