3.678

Grand Zombie Swarm

3.22/5(oceń: 18)📅2021 Aug 06
Grand Zombie Swarm

Wyobraź sobie, że jesteś żołnierzem sił specjalnych, ale nie takim zwyczajnym, co to tylko na papierze strzela i kawę pije – w Grand Zombie Swarm wjeżdżasz na pełnej petardzie w sam środek apokalipsy zombie! Twoja misja? Używać całej gamy różnych rodzajów broni, od klasycznych karabinów po coś, co wygląda jak wyrzutnia ogórków kiszonych (nie pytaj, po co, ale działa!), żeby powstrzymać te nieumarłe tłumy, które chcą cię zrobić na pastę do kanapek.

Gra to taka mieszanka strzelanki i survivalu, gdzie każdy poziom to inny koszmar zombie – od takiego klasycznego biegającego i sapającego, aż po takich, co już na pierwszy rzut oka wyglądają, jakby przesiedzieli zbyt długo na imprezie z toksycznym szampanem. Twoim zadaniem jest przetrwać. Brzmi łatwo? Oj, mój drogi, to jak mówić, że da się zjeść 10 pączków bez rozlania lukru – niby proste, a jednak...

Co fajne w Grand Zombie Swarm, to nie tylko walka z hordami bezmyślnych chodzących trupów, ale też cała gama broni, którą możesz sobie ogarnąć. Masz tu wszystko – od karabinów szturmowych, przez strzelby (idealne, gdy chcesz być naprawdę blisko z zombie, zbyt blisko), po granaty, które robią więcej zamieszania niż impreza sylwestrowa u sąsiada o 3 w nocy. I serio, te eksplozje dają radę – aż szkoda, że nie można nimi rzucać w szefa, który cię wkurza na codzień.

Tryby gry to kolejna bajka – możesz sprawdzić swoje nerwy w PvP (czyli posprzeczać się z innymi ludźmi, żeby zobaczyć, kto jest prawdziwym królem zombie), albo wskoczyć do trybu kooperacji, gdzie razem z kumplami walczycie z tą masą nieumarłych. Idealne, żeby przekonać się, czy wasza przyjaźń wytrzyma presję, gdy zombie zaczynają was gonić, a jeden zaczyna uciekać, bo ej, ja mam jeszcze na jutro plan!

Na początku myślałem, że to będzie kolejna nudna strzelanka, ale Grand Zombie Swarm szybko mnie przekonała, że zombie mogą być zabawne – przynajmniej dopóki nie próbują cię ugryźć. Świetna zabawa, która sprawia, że nawet moje palce zaczęły tańczyć po klawiaturze z radości (no dobra, może bardziej z paniki, ale jest dobrze!). Jeśli chcesz się pośmiać, postrzelać i sprawdzić swoją zręczność w walce z tymi mięsożernymi potworami, to ta gra jest jak dobry kebab po imprezie – dobrze trafiona i zawsze na miejscu.