Gotowy na piłkarską jazdę bez trzymanki – dosłownie? Gravity football to gra, która wrzuca Cię w sam środek kosmicznego boiska, gdzie grawitacja robi, co jej się podoba, a Ty próbujesz ogarnąć, jak tu odbić piłkę nie spadając na orbitę sąsiada. Brzmi jak plan na wieczór? No jasne, bo kto nie chciałby poczuć się jak Messi w stanie nieważkości albo co gorsza – jak ten koleś, który zapomniał, jak się kopie piłkę?
W Gravity football nie ma miejsca na nudę – tu prawo fizyki jest raczej sugestią niż regułą, więc przygotuj się na mecz pełen akrobacji, które przypominają bardziej taniec astronautów niż klasyczne podania. Unikaj latających asteroid (tak, serio – kosmiczni sędziowie doprawili to pole minowe!), korzystaj z odrzutowych butów i boostuj jak szalony, żeby zdobyć gola. Całość to mieszanka zręczności, śmiechu i momentów, gdzie zastanawiasz się, czy przypadkiem nie powinieneś wrócić na ziemię i zacząć od Fify.
Najlepsze? Możesz śmigać solo albo zaprosić swoją ekipę na wspólne kosmiczne łomoty. Wyobraź sobie – Ty i znajomi, drużyna na orbicie, gdzie każda piłka to potencjalna katastrofa w stylu Gwiezdnych Wojen. Idealna okazja, żeby sprawdzić, kto naprawdę ogarnia, a kto tylko udaje, że gra, podczas gdy w rzeczywistości próbuje nie zgubić kontrolera (lub rozumu).
Z początku myślałem, że to kolejna odjechana gierka, która szybko wyląduje w kosmicznym śmietniku, ale potem... wbiłem w to po uszy. Nie pamiętam, czy to był efekt odrzutowych butów, czy po prostu radość z tego, że mogę strzelić gola lecąc do góry nogami (serio, kto tak kopie piłkę na ziemi?). Gravity football to taki miks adrenaliny, śmiechu i prostego funu, który sprawi, że zapomnisz o realnym świecie i będziesz tylko krzyczeć: GOOOOL, ale w kosmosie!
Podsumowując – jeśli chcesz pograć w coś, co wygląda jak mecz piłki nożnej po imprezie u Elona Muska, złapać trochę kosmicznej akcji i pośmiać się z absurdów grawitacji, to Gravity football jest dla Ciebie. Wskakuj w buty z odrzutem, zaproś znajomych i pokaż, kto jest królem kosmicznego boiska. Ostrzegam tylko – po tym meczu Twoje umiejętności na normalnym boisku mogą wydawać się... cóż, trochę nudne.
