Gotowy na totalny odjazd w świecie DC Comics? Harley Quinn: Sekretna misja to jakby ktoś wrzucił do jednego gara wszystkie szalone pomysły Harley, wymieszał z akcją, humorem i dorzucił trochę tego klimatu Gotham City – czyli miejsca, gdzie nawet gołębie mają nerwy ze stali.
W tej grze wskakujesz w buty (a raczej trampki) samej Harley Quinn, która dostaje tajemniczą wiadomość od jakiegoś cienia z głębi Gotham. I nie, to nie jest zaproszenie na herbatkę – misja? Włamać się do supertajnego, nienawistnie strzeżonego miejsca. Oczywiście, jak to u Harley bywa, sprawy nie idą prosto, a za rogiem czai się tyle zwrotów akcji i nieoczekiwanych zwariowanych postaci, że nawet Joker by się zdziwił.
Z każdą kolejną planszą musisz wykazać się sprytem i błyskotliwością... albo przynajmniej próbować udawać, że masz pomysł, jak ogarnąć te wszystkie pułapki i złoczyńców. Pojawią się tu znajome twarze z uniwersum DC – zarówno ci, co chcą pomóc, jak i tacy, co marzą, by Harley skończyła jak rozdeptany pluszak. Misja to nie tylko skakanie i bieganie, ale i łamanie łamigłówek, unikanie systemów bezpieczeństwa, a czasem nawet wymyślne podgryzanie przeciwników – oczywiście w Harley’owskim stylu, czyli z przymrużeniem oka i odrobiną chaosu.
Sterowanie? Prościzna. Nawet jeśli dotąd twoje palce znały tylko “Ctrl+C” i “Ctrl+V”, szybko załapiesz, jak rzucać się w wir akrobacji, skakać po dachach i korzystać z unikalnych zdolności Harley. A jak już ci się znudzi tradycyjne podejście, śmiało eksperymentuj z taktykami – bo gra nagradza kreatywność, a power-upy i odblokowywane umiejętności to takie fajne zabawki, które sprawiają, że każda runda jest jak nowy sezon ulubionego serialu.
Podsumowując: Harley Quinn: Sekretna misja to kopalnia śmiechu, akcji i szalonych zwrotów, które sprawią, że nawet poniedziałek stanie się mniej bolesny. To idealny wybór, jeśli masz ochotę na odrobinę rozrywki z ulubioną postacią DC, która potrafi zamieszać bardziej niż poranna kawa z podwójnym espresso. No to co, wskakuj w te kolorowe buty i do dzieła – Gotham czeka, a Harley nie zamierza się nudzić!