Gotowy na podniebną jazdę bez trzymanki? Wbijaj do Helicopter Assassin – gry, w której zamiast nudnych spacerów, masz za sterami helikopter i misję eliminacji tych, co psują nam spokój w miejskiej dżungli. Tak, dokładnie tak – jesteś pilotem, zabójcą i bohaterem w jednym, który skacze po dachach, śmigając nad betonową dżunglą, by rozwiązać problem niepokornych typów. Brzmi poważnie? Spokojnie, tu adrenalina i akcja idą w parze z nutą szaleństwa i masą zabawy!
Twoje zadanie? Wykonać misje zabójstw tak sprytnie, żeby nikt niewinny nie ucierpiał – czyli nie zostawiaj po sobie totalnego chaosu, bo wtedy będzie problem (a policja nie lubi takich gier w kotka i myszkę). Masz limit czasu, ograniczoną amunicję i paliwo – więc zapomnij o lataniu jak w turystycznym balonie. Tutaj liczy się spryt, precyzja i refleks, bo każdy strzał to potencjalny hit lub totalne pudło, które może cię zdradzić!
Sterowanie? Proste jak budowa cepa... no, może trochę trudniejsze, ale nie panikuj – klawiatura i mysz wchodzą w grę, a ty musisz tylko wznosić się, opadać i kręcić wokół celu, jakbyś był w jakimś filmie akcji. A celowanie? Łatwe jak strzelanie do puszek na strzelnicy, tylko tutaj puszki mogą się ruszać i próbować zniknąć za zakrętem. Z początku myślałem, że to będzie nudne, ale kiedy pierwszy raz trafiłem cel – no cóż, serio poczułem się jak Bond, tyle że bez garnituru i z większym apetytem na adrenalinę.
Przeciwnicy nie śpią – jak tylko zaczniesz robić swoje, odpalają alarmy, wzywają wsparcie, a ty musisz błyskawicznie kombinować, gdzie się schować i jak nie zostać bohaterem nagłówków Helikopterowy Asasyn w tarapatach. No i te różne lokacje – od ciasnych uliczek po zakurzone strefy przemysłowe – każda wymaga innej taktyki. To trochę jak wybieranie miejsca na randkę: wybierz źle, a koniec będzie niezręczny i chaotyczny!
Podsumowując – Helicopter Assassin to porcja szybkiej, dynamicznej rozgrywki, która sprawi, że nawet twój kot zainteresuje się tym, co się dzieje na ekranie (albo przynajmniej nie będzie mówił miau wkurzonym tonem). Niezależnie, czy jesteś weteranem strzelanek, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z grami akcji, tu znajdziesz coś dla siebie: wyzwanie, humor (no dobra, trochę sarkazmu) i mnóstwo frajdy. No i to uczucie, kiedy z helikoptera zrzucasz celny strzał – bezcenne!
