Siema, łowcy przygód i mistrzowie chaosu! Jeśli myślicie, że bycie tajnym agentem to bułka z masłem, to Hitman Rush szybko sprowadzi was na ziemię – a raczej do kryjówki, gdzie trzeba szybko myśleć, jeszcze szybciej strzelać, a do tego nie dać się złapać na gorącym uczynku. Brzmi jak plan na wieczór, co?
W tej grze wcielasz się w kogoś, kto ma więcej twarzy niż memy na fejsie – czyli Hitmana, czyli elitarnego zabójcę, który potrafi zrobić porządek z każdym celem. Misje? Są jak pizza – różnorodne i czasem piekące od napięcia. Musisz być szybki, sprytny i mieć nerwy ze stali (albo chociaż dobry backup nerwów z żelaza), bo każda pomyłka to cichy koniec przygody. W skrócie: zero miejsca na drzemkę, bo przeciwnicy nie śpią – a ty chyba też nie chcesz?
Nie bój się, broń i gadżety w Hitman Rush są niczym zestaw narzędzi MacGyvera po dobrej kawie – od snajperskich sztucerów, które potrafią przeszyć powietrze niczym gorący nóż masło, po ukryte noże, które są jak niespodzianka na kinder niespodziankę – zawsze robią robotę, ale tylko jeśli wiesz, jak ich użyć (czytaj: nie w twarz sobie przypadkiem). Każda akcja ma swoje konsekwencje, więc lepiej nie wpadaj na pomysł robienia selfie na miejscu zbrodni – chyba że chcesz zostać sławnym... jako przestępca.
Co więcej, jak już nabierzesz wprawy, możesz zbierać punkty doświadczenia i awansować na kolejne poziomy – i nie, nie dostaniesz złotego medalu za najlepszego kanapowca. Im wyższy poziom, tym trudniejsze misje, ale też nagrody, które sprawią, że poczujesz się jak James Bond, tylko bez konieczności noszenia smokingów. A jeśli lubisz trochę adrenaliny z nutką rywalizacji, to tryb wieloosobowy pozwoli ci zmierzyć się z innymi zabójcami z całego globu – no bo kto nie chce sprawdzić, czy kumple z gry to naprawdę kumple, czy tylko duże boty w przebraniu?
Także podsumowując: jeśli masz ochotę na połączenie szybkiego myślenia, celnego oka i odrobiny szaleństwa, Hitman Rush jest jak gorąca kawa na zimny poranek – pobudza, trzyma w napięciu i sprawia, że nie możesz przestać. Więc zakładaj garnitur, chwytaj broń i ruszaj na misję, bo świat czeka na twoją legendę. A pamiętaj – w tym biznesie nie ma miejsca na nudę. Gotowy na niezły ubaw i odrobinę chaosu?
