Gotowy na horror, który przyprawi Cię o dreszcze większe niż spojrzenie na rachunek za prąd po całej nocy z włączonym światłem? Horror Nights Story to nie jest zwykła gra – to prawdziwa uczta dla fanów strachu, tajemnic i tych wszystkich momentów, kiedy zastanawiasz się, czy to na pewno duch, czy może tylko Twój kot postanowił zrobić sobie nocny maraton po domu.
Wcielasz się w bohatera uwięzionego w opuszczonej posiadłości, gdzie od lat straszą legendy o duchach, przeklętych duszach i nie do końca zdrowych psychicznie starych lokatorach. Już na starcie czujesz, że coś tu jest nie tak. Ciemność tak gęsta, że można nią pokroić, wiatr szepcze jakby miał własne poglądy na temat Twojej obecności, a pod nogami słychać skrzypienie, które bardziej przypomina zęby jakiegoś potwora niż zwykłą podłogę. Zapach stęchlizny i gnijącego drewna? Check. Klimacik jak u babci na strychu, tylko bez ciasteczek.
Zanim zdążysz powiedzieć To pewnie tylko gra, już grzebiesz w starych księgach i listach, które są bardziej przekręcone niż instrukcja obsługi najnowszego smartfona. Każda wskazówka prowadzi Cię głębiej w mroczne sekrety rodziny, której historia wygląda tak, jakby ktoś miał naprawdę zły dzień przez ostatnie sto lat. No i na pewno nie chcesz być tym, kto dowie się, co się tam dokładnie stało... ale hej, kto by się poddawał?
W Horror Nights Story spotkasz duchy, które niekoniecznie chcą się przywitać, a raczej zrobić z Ciebie swoje wieczne popcorn. Walka z nimi to prawdziwy rollercoaster emocji – od przerażenia, przez śmiech (bo serio, czasem te zjawy wyglądają, jakby ktoś pomylił je z kostiumami na Halloween), aż po ulgę, gdy uda Ci się przeżyć kolejny krok w tej koszmarnie genialnej przygodzie.
Generalnie, to gra dla tych, którzy nie boją się ciemności, nie wiadomości od nieznajomych i tych momentów, kiedy serce wali jakby chciało uciec bez Ciebie. Jeśli myślisz, że masz odwagę wejść do świata pełnego strachu, tajemnic i nie do końca racjonalnych dźwięków dochodzących z kąta pokoju – Horror Nights Story czeka właśnie na Ciebie. No to co, gotowy na swoją horrorową historię?