Siema, gotowy na jazdę życia, która przypomina trochę pościg kaczki po kałuży z dynamitem w ręku? Hydro Storm 2 to wyścigi na wodzie, ale nie takie zwykłe – to futurystyczna jazda na hovercraftach, które śmigają szybciej niż moja ciocia na wyprzedaży w Lidlu! Wyobraź sobie, że sterujesz tymi latającymi nad powierzchnią wodnej otchłani pojazdami, manewrując między przeszkodami, pędząc na złamanie karku i próbując nie skończyć w wodzie niczym mokry pies po deszczu. Brzmi zajebiście? A to dopiero początek!
Akcja dzieje się w świecie, gdzie woda stała się bardziej deficytowa niż wolne miejsce parkingowe pod Biedronką w sobotę rano. W tej apokaliptycznej przyszłości każdy wyścig to jak bitwa o ostatnią butelkę wody – i tu nie ma miejsca na frajerów. Jako zręczny zawodnik, musisz nie tylko wygrywać te szalone zmagania, ale też odkryć, kto i dlaczego robi z wodą taki bigos. Wiesz, trochę jak detektyw, tylko mniej garnitur, a więcej mokrych butów.
W Hydro Storm 2 wybierasz spośród kilku hovercraftów, każdy z nich ma swój styl – szybkość, sterowność, wytrzymałość – czyli takie combo, które sprawia, że czujesz się jak James Bond na wodnym torze przeszkód. Trasy? O, mamy tu nie tylko proste wodne ścieżki, ale pełne zakrętów, skrótów i przeszkód, które przypominają bardziej tor przeszkód na szkolnym festynie niż zwykły wyścig. A jeśli myślisz, że to tylko jazda na wprost, to lepiej trzymaj się mocno! Bo tu możesz rozwalić coś na swojej drodze, a przeciwnicy nie zawahają się dorzucić Ci kilku 'prezentów' w postaci power-upów – tarcze, boosty, nawet bronie ofensywne! Kto powiedział, że wyścigi to nudne pokonywanie kolejnych kółek?
Szczerze mówiąc, pierwsza runda była dla mnie jak próba ogarnięcia kierownicy na górskiej drodze po kilku piwach – trochę chaosu, trochę śmiechu i masa adrenaliny. Ale już po chwili poczułem ten flow, kiedy przyspieszanie, hamowanie i wyprzedzanie działa jak dobrze naoliwiona maszyna (albo przynajmniej tak się czułem, dopóki nie wpadłem na pływającą beczkę). No i ta rywalizacja z innymi graczami! Hydro Storm 2 to nie tylko samotny bieg po wodzie – to combo PvP i kooperacji, gdzie możesz przekonać się, czy twoi ziomkowie są faktycznie ziomkami, gdy walka o loot się rozkręca. Zawodnicy gotowi do startu? Bo ja już mam mokre dłonie od emocji!
Podsumowując – jeśli lubisz wyścigi, które potrafią zaskoczyć kombinacją prędkości, strategii i totalnego zamieszania na torze, Hydro Storm 2 to gra dla ciebie. To jak jazda na rollercoasterze przez futurystyczną rzekę pełną niespodzianek, gdzie nawet zwykły zakręt może zmienić się w epicką bitwę o przetrwanie. Wsiadaj, chwyć stery, i niech twoja hovercraftowa przygoda zacznie się na pełnym gazie – bo tu nie ma miejsca na nudę!