3.819

Idle Zombie Guard

5/5(oceń: 12)📅2022 Jan 10
Idle Zombie Guard

Witaj w świecie Idle Zombie Guard, gdzie zombiaki nie mają litości, a Ty jesteś jedyną nadzieją ostatniego ludzkiego osiedla! Brzmi jak post-apokaliptyczna wersja sąsiedzkiego patrolu? No właśnie! Ta gra z gatunku idle clicker to idealny sposób, żeby poczuć się jak bohater w kapciach, bo tu nie trzeba klikać jak szalony – wystarczy rozsądnie zarządzać obroną i obserwować, jak Twój zombiowy przeciwnik zjada piach. Dosłownie.

Wyobraź sobie: świat po apokalipsie, wszędzie pełno zombie, a Ty – dzielny strażnik – masz za zadanie nie dopuścić, żeby te chodzące mięso-zabawki zjadły ostatnich ocalałych. Budujesz zapory, rekrutujesz bohaterów (czytaj: jeszcze żyjących sąsiadów z różnymi talentami) i zbierasz zasoby, które potem strategicznie wydajesz na ulepszenia. Brzmi prosto, ale kiedy pojawiają się coraz to wymyślniejsze i bardziej upierdliwe typy zombie – serio, niektóre z nich to jak teściówka na imprezie, która nie chce sobie iść – zaczyna się prawdziwa gra!

Co najlepsze? Sterowanie w Idle Zombie Guard jest tak proste, że nawet Twoja babcia, która myli myszkę z pilotem do telewizora, da radę. Klikasz, żeby rozstawić swoich ochroniarzy, zbierasz zasoby i co najważniejsze – możesz odłożyć myszkę na bok, a gra i tak będzie działać dalej. Tak, dobrze słyszysz! Nawet kiedy idziesz na kawę albo robisz pranie, Twoja forteca się rozwija, a zombiaki powoli, ale nieubłaganie, zostają spacyfikowane.

W tej grze nie chodzi tylko o bezmyślne klikanie, bo każdy typ strażnika ma swoje supermoce, a Ty musisz rozsądnie dobrać skład drużyny. To jak układanie ekipy na wspólne oglądanie horrorów – każdy ma swoje zadanie, tylko że tutaj zamiast popcornu rozdajesz kule do łba zombiakom. A jak już myślisz, że złapałeś rytm, to pojawiają się nowe strefy i trudniejsze fale potworów, które sprawiają, że znowu czujesz się jak bohater filmu akcji na wysokich obrotach.

Podsumowując: Idle Zombie Guard to mieszanka strategii i leniwego klikania, która sprawia, że chcesz wracać do ekranu choćby po to, żeby pośmiać się z własnych potknięć i zobaczyć, jak Twoje dzielne strażniki trzęsą zombie w pył (dosłownie i w przenośni). Gotowy na niezły ubaw i apokalipsę w tempie slow-motion? To wskakuj do gry i pokaż zombiakom, kto tu rządzi!