24.602

Kick the Buddy

4.06/5(oceń: 789)📅2023 Jun 14
Kick the Buddy

Masz czasem tak, że świat cię wkurza, szef nawala, a kawa zimna jak serce byłej? Wiesz co? Kick the Buddy jest jak taki wirtualny worek treningowy, który nigdy nie powie ci ej, przestań! i nie pójdzie się poskarżyć do szefa. To nie jest zwykła gra – to czysta terapia przez zabawę, która pozwoli ci wyładować wszystkie frustracje bez ryzyka pogniecenia klawiatury czy rozbicia monitora (przynajmniej na razie!).

Wchodzisz do świata, gdzie głównym bohaterem jest Buddy – taki cyfrowy pajacyk, który wygląda jak ktoś, kto przyszedł na imprezę i nie może się ruszyć, bo ktoś go przywiązał do wszystkich mebli w pokoju. Ale zamiast się smucić, jest gotów na wszystko: od klapsów po atomówki! Celem gry nie jest tu ratowanie świata ani wojowanie z epickimi bossami, ale po prostu wypuszczenie pary i kombinowanie, jak najzabawniej urządzić Buddy’emu dzień pełen przygód.

Sterowanie? Proste jak bułka z masłem i kawą – wystarczy mały tap, swipe albo klik i hop, odpalasz różne śmieszne bronie i gadżety. Na początku masz tylko podstawowe klapsy i może jakiś kijek, ale im więcej grasz, tym więcej szalonych narzędzi odblokowujesz. Mówię serio, znajdziesz tu wszystko: od zwykłych młotków, przez granaty, aż po... no dobra, nie chcę spoilerować, ale Buddy naprawdę dostaje po głowie na wszystkie możliwe sposoby. A najlepsze jest to, że on się nie poddaje! To taki Chuck Norris świata gier – może go kopać, walić i siekać, a on wciąż stoi jak skała (no dobra, jak szmaciany pajac, ale wiecie, o co chodzi).

Pierwszy raz jak zacząłem grać, planowałem tylko odpalić na 5 minut i wrócić do roboty. No i skończyłem pół godziny później, bo Buddy potrafi rozbawić lepiej niż koty w internecie. To jest właśnie magia Kick the Buddy – zero spin, masa absurdalnego śmiechu i możliwość wyżycia się na czymś, co nie ma uczuć. Idealne na przerwę w pracy, kiedy szef patrzy, a ty chcesz tylko na chwilę odciąć się od świata.

Generalnie, ta gra to taki cyfrowy plac zabaw dla dorosłych i dzieci, którzy potrzebują trochę oddechu od codzienności. Czy chcesz się odprężyć, pośmiać albo sprawdzić, czy twoi znajomi to naprawdę twoi znajomi, gdy zaczyna się bitwa o najdziwniejsze bronie – Kick the Buddy jest na to gotowy. No i szczerze mówiąc, gdzie indziej możesz wyluzować, tak bez konsekwencji? To jakby mieć własnego terapeuty, ale tańszego i bez konieczności wychodzenia z domu. Więc jeśli masz ochotę na trochę bezstresowej rozrywki, odpalaj i daj Buddy’emu trochę w kość – on to wytrzyma, a ty się pośmiejesz!