Gotowy na wyzwanie, które jest jak relaksująca joga dla Twojego mózgu, ale z kartami zamiast dziwnych pozycji? Poznaj Klasyczny Pasjans – królewski mistrz wśród gier karcianych jednoosobowych, znany też jako Klondike, ale bez tych wszystkich zamieszanych nazw, bo przecież chodzi o prostotę i czystą, kartową rozgrywkę.
Nie oczekuj tu epickiej fabuły, smoków ani kosmicznych bitew. Tu chodzi o jedno: poukładać 52 karty w cztery stosy, każdy z innym kolorem i znakiem (serca, karo, trefl i pik – czyli trochę jakbyś segregował składniki do kanapki, ale zamiast chleba masz króla i asa). Wszystko musi iść od asa do króla, bo inaczej Twój wewnętrzny perfekcjonista nie zaśnie tej nocy.
Startujesz z siedmioma kolumnami kart, gdzie tylko wierzchnia jest odwrócona do góry (czyli taki kartowy Tinder – wiesz, że coś tam jest, ale nie do końca wiesz co). Reszta talii to Twój magiczny stos do dobierania kart, z którego wyciągasz kolejno po jednej albo po trzy, jeśli lubisz sobie życie utrudniać – bo pasjans to nie tylko gra, to styl życia!
Przesuwanie kart? Proste jak drut! Klik, klik i zobacz, jak czerwony pięć ląduje na czarnym sześć – trochę jak w tańcu, tylko bez poślizgu na parkiecie. A gdy masz cały łańcuch kart ułożony jak górski szlak, możesz go przestawiać na inną kolumnę niczym przesuwasz meble podczas kwarantanny. Logika i cierpliwość to klucz, bo jedna zła decyzja i Twój karciany zamek z kart może się zawalić szybciej niż wieża z klocków Jenga.
Gra działa na myszce, palcu czy czymkolwiek, co lubisz kliknąć, więc nawet jeśli Twoja koordynacja jest jak u śpiącego misia, nie martw się – pasjans jest cierpliwy i wyrozumiały.
A jeśli myślisz, że to nudne jak oglądanie schnącej farby, to poczekaj aż zaczniesz rywalizować z samym sobą na rankingach albo podejmiesz codzienne wyzwania, które wciągają bardziej niż serial o zombie (a może nawet bardziej, bo tu nikt nie umiera, tylko karty się układają – przynajmniej na ekranie).
W świecie pełnym gier, gdzie wszystko wybucha, lata i krzyczy “Ratunku!”, Klasyczny Pasjans to oaza spokoju i mózgowej gimnastyki. Idealny na szybki przerywnik, kiedy chcesz poczuć się jak strateg w garniturze, a nie bohater epickiej bitwy. Spróbuj i przekonaj się sam, że układanie kart może być bardziej satysfakcjonujące niż znalezienie wolnego miejsca parkingowego w centrum miasta!