Ej, gotowi na modową petardę rodem prosto z bajkowego świata? Kopciuszek Ubieranki dla dziewczyn to taka gra, która sprawi, że poczujesz się jak osobisty stylista samej Kopciuszka – no wiesz, tej dziewczyny, która miała więcej zmartwień niż ja w poniedziałek rano, ale mimo wszystko marzyła o balu i… princu na białym koniu. I teraz to Ty masz za zadanie przemienić ją w królową parkietu, taką, co to buty szklanego pantofelka łamie nawet w trybie turbo.
Mechanika? Prościzna! Klikasz, przeciągasz i upuszczasz – trochę jak z tym ostatnim kawałkiem pizzy, który walczy o Twoje serce. Wybierasz sukienki, biżuterię, fryzury, a nawet buty (bo serio, szklane pantofelki są fajne, ale wygodne? No cóż…). Możesz mieszać i łączyć elementy, jak szef kuchni na imprezie sushi – tylko bez ryby, za to z ogromną dawką stylu. Podgląd efektów na bieżąco? Jest jak lustro z programu Metamorfozy – od razu wiesz, czy Kopciuszek wygląda jak milion monet, czy raczej jakby właśnie wpadła na bal z workiem ziemniaków na głowie.
A jeśli myślisz, że to tylko nuda i klikanie, to zaraz Ci udowodnię, że nie! W trakcie gry możesz odblokować nowe ciuszki i dodatki, które są tak magiczne, że nawet zła macocha by się zastanowiła, czy nie zrobić sobie przerwy od marudzenia. Acha, i są tam mini-gry, które sprawią, że poczujesz się jak detektyw stylu albo fashion guru – serio, nie pamiętam, czy to był Shift czy Ctrl, kiedy zrobiłem ten epicki ruch na modowej planszy, ale było to efektem czystej magii i śmiechu.
Generalnie Kopciuszek Ubieranki dla dziewczyn to idealna odskocznia od codzienności – trochę jak wejście do świata, w którym największy problem to wybrać, czy dziś ma być różowo, fioletowo, czy brokatowo. Świetna zabawa dla wszystkich, którzy lubią bajkowe klimaty, modowe szaleństwa i chwilę zapomnienia, kiedy świat za oknem zamienia się w szklankę zimnej herbaty zamiast magicznej różdżki.