Gotowy na prawdziwą burgerową odyseję? Mad Burger to nie jest zwykła gra – to totalny rollercoaster smaków i śmiechu, gdzie zamiast patelni i grilla, w ruch idzie... proca! Tak, dobrze widzisz. Twoim zadaniem jest wystrzeliwać burgery niczym zawodowy katapultier (albo raczej... burger-flinger), trafiając nimi do głodnych klientów rozrzuconych po fantazyjnych lokacjach. Brzmi dziwnie? Bo tak właśnie jest! I to w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Na początku myślałem, że zaraz usmażę się ze śmiechu albo z nerwów – bo kontrolowanie tej procy to jak próba zszycia sofy sznurkiem od gitary. Klikasz, przytrzymujesz, kisisz burgera w powietrzu, a potem rzucasz z precyzją godną strzelca wyborowego (albo przynajmniej próbujesz). Do tego dochodzą różne przeszkadzajki – czasem wpadnie jakiś psotny kot, czasem wiatr postanowi zrobić z Twojej przekąski frisbee. Generalnie, fizyka tej gry to nie lada wyzwanie, a Ty czujesz się jak bohater kreskówki, który próbuje nakarmić cały świat... jednym rzutem.
Co najlepsze, sterowanie jest tak proste, że nawet Twoja babcia, która na komputerze gra tylko w pasjansa, da sobie radę. Wystarczy kliknąć, przytrzymać i puścić – a potem modlić się, żeby burger nie wylądował na sąsiednim drzewie! Ale uwaga – poziomy robią się coraz bardziej zwariowane, więc przygotuj się na szybkie myślenie i błyskawiczne palce, bo inaczej skończysz z burgerem u stóp klienta, a nie w jego rękach.
W Mad Burger znajdziesz różne rodzaje burgerów, które latają jak superbohaterowie – każdy z nich ma swój charakter i specjalne możliwości. Na dodatek możesz odblokować ulepszenia, które pozwolą Ci wyrzucać kilka burgerów naraz albo dodadzą turbo prędkości Twoim kulinarnym pociskom. I nie oszukujmy się, mieć taki arsenał w ręku to czysta frajda i szansa na zrobienie wrażenia na znajomych (albo na bycie królem burgerowej areny).
Trybów gry jest kilka, więc możesz sprawdzić, czy Twoi kumple naprawdę zasługują na miano przyjaciół, gdy zaczyna się bitwa o najlepszy high score i najwięcej dostarczonych burgerów. A jeśli znasz kogoś, kto uważa, że dostawa burgera to bułka z masłem – wyślij mu tę grę i zobacz, jak szybko zmieni zdanie.
Podsumowując, Mad Burger to kwintesencja luzu, absurdalnego humoru i odrobiny zręczności, która sprawia, że nawet gdy burger spadnie Ci prosto na głowę, nie przejmujesz się tym zbytnio, bo... hej, to tylko gra! Idealna na szybkie oderwanie się od rzeczywistości i sprawdzenie, czy Twoje zdolności kulinarno-katapultierskie są na poziomie legendarnym czy raczej ups, znowu spadło do kanału. Polecam z całego burgerowego serca!
