Wchodzisz do Magicznego Zoo, a tam... nie, nie zwykłe zebra z podwórka, tylko tęczowe jednorożce, smoki z wojowniczym błyskiem w oku i cała banda stworzeń, które wyglądają, jakby wyszły prosto z bajki po kilku kubkach magicznej kawy! Szczerze mówiąc, to miejsce to najlepszy dowód na to, że natura lubi od czasu do czasu poszaleć na melanżu z wyobraźnią.
Wyobraź sobie, że spacerujesz po ścieżkach pełnych tajemnic, a każda zagadka to jak test z życia – tylko zamiast wkuwać daty, musisz odpalić mózg i znaleźć ukryte przedmioty, rozwiązać łamigłówki, które nawet Twój kot by rozgryzł... no chyba że jest wybitnym detektywem. To taki rollercoaster logicznych wyzwań, który po paru próbach może sprawić, że poczujesz się jak Sherlock Holmes na wakacjach!
A najlepsze? Możesz zaprzyjaźnić się z tymi wszystkimi magicznymi zwierzakami! No serio, kto by nie chciał mieć smoka na przyjaciela? Tylko pamiętaj – cierpliwość to klucz. Te stworzenia są trochę jak teściowa – na początku nieśmiałe, ale jak już się rozkręcą, to potrafią rozbawić do łez (albo podpalić cały dom, ale wiadomo, różne charaktery). Karmienie, zabawa, nauka od nich – jak najlepsza terapia śmiechowa, tylko bardziej kolorowa.
Oczywiście w Magicznym Zoo nie wszystko jest cukierkowo-różowe. Trafiają się też takie momenty, gdy trzeba stanąć do boju z nieprzyjaznymi bestiami. Nie martw się, to jak gra w podchody z dodatkowym dreszczykiem – trochę adrenaliny, trochę chaosu i masa frajdy, gdy uda Ci się wyjść z tarapatów cało (albo przynajmniej nie spłonąć jak zapałka).
Podsumowując, Magiczne Zoo to bajkowa przygoda, która sprawi, że poczujesz się jak odkrywca tajemnic wszechświata – tylko zamiast kosmosu, mamy tu smoki, jednorożce i inne cudaki. Czy jesteś gotowy na podróż pełną śmiechu, dziwacznych stworzeń i zagadek, które sprawią, że Twój mózg zatańczy jak na imprezie u Szalonego Kapelusznika? Wskakuj śmiało – czeka na Ciebie magiczny świat, który rozbawi Cię do łez i zostawi z uśmiechem od ucha do ucha!