2.782

Marie Become a Mommy

5/5(oceń: 2)📅2021 Sep 08
Marie Become a Mommy

Marie Become a Mommy to taka gra, która wciąga Cię szybciej niż serial o kotach na YouTube! Wyobraź sobie, że nagle dowiadujesz się, że jesteś w ciąży – no dobrze, może nie Ty, ale Twoja wirtualna kumpela Marie właśnie tak ma. I co teraz? No to zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki, czyli opieka nad nią, przygotowywanie pokoju dla dzidziusia i ogólnie – życie na pełnym emocji rodzicielskim rollercoasterze.

Ta gra to nie jest zwykła symulacja. To prawdziwy test na bycie supermamą, ale bez zmęczenia, bez pieluchowych wpadek w rzeczywistości i bez tych wszystkich nocnych pobudek, które normalnie odbierają resztki rozumu. Tutaj możesz podejmować decyzje, które mają wpływ na zdrowie kobiety w ciąży i jej maleństwa – serio, brzmi poważnie, ale wcale nie jest nudno! To trochę jak prowadzenie własnego reality show, tylko bez kamer i dramatu z sąsiadami.

Muszę przyznać, że przy pierwszej próbie przygotowania pokoju dla maluszka byłem totalnie zagubiony, bo kto by pomyślał, że wybór koloru ścian może zmienić bieg całej historii? A jak się potem okazało, moje decyzje o diecie dla Marie sprawiły, że poczułem się jak prawdziwy ekspert od ciąży (choć nadal nie wiem, co to znaczy kwas foliowy). Generalnie, gra łączy w sobie edukację z rozrywką tak doskonale, że nawet Twoja babcia by się nie nudziła – no chyba, że ona to siedzi i robi na drutach, ale wtedy to inna bajka.

Co najlepsze, Marie Become a Mommy to nie jest tylko samotna misja na komputerze. To także idealny sposób, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi potrafią współpracować, czy tylko będą się kłócić o to, kto ma zmienić pieluchę (lub wirtualnie wybrać zabawkę dla dziecka). Gra oferuje emocjonujące wyzwania, które sprawią, że śmiech będzie Ci towarzyszył równie często, jak pytania dlaczego to się dzieje?!.

Podsumowując: jeśli masz ochotę na trochę rodzicielskiej adrenaliny, bez konieczności wstawania o trzeciej nad ranem, to zdecydowanie musisz spróbować Marie Become a Mommy. Przygotuj się na emocje, śmiech i momenty, kiedy będziesz się zastanawiać, czy przypadkiem nie jesteś zbyt surową mamą (albo zbyt roztrzepanym tatą). Gotowy na niezły ubaw i wirtualne pieluchy? No to do dzieła!