Gotowy na niezły ubaw i strategiczne wyzwania? Wbijaj do Monster Tower Defense – krainy, gdzie potwory chcą rozbić Twój piknik, a Ty musisz im pokazać, kto tu rządzi! To taka trochę jakby twój ogródek, tylko zamiast kwiatków stawiasz wieżyczki, które nie przepuszczą żadnego napalonego potworasa. Brzmi jak plan, co?
Wyobraź sobie, że jesteś ostatnią deską ratunku dla całego królestwa (nie, nie przesadzam – to poważna sprawa). W Monster Tower Defense budujesz armię wieżyczek i jednostek, każda z własnym zestawem bajerów, które mają jedno zadanie: zatrzymać te wszystkie paskudztwa, które chcą zadeptać Twoją bazę. Co chwila pojawiają się nowe, bardziej wredne potworki – i tu właśnie zaczyna się zabawa! Bo czy jest coś bardziej satysfakcjonującego niż patrzeć, jak Twoje sprytnie poustawiane wieżyczki rozkładają na łopatki kolejne fale wrogów? Nie sądzę!
Sterowanie? Prościzna! Klikasz, przesuwasz, upgrade'ujesz i widzisz, jak rośnie potęga Twojej obrony. A przy tym wszystkim czujesz się jak generał, który planuje ruchy, żeby żadna bestia nie przeszła. Ale uwaga – nie daj się zwieść prostocie interfejsu, bo ta gra to prawdziwa łamigłówka taktyczna. Musisz myśleć kilka ruchów naprzód, przewidywać wrogie ścieżki i wybierać wieżyczki jak szef kuchni wybiera przyprawy – bo jedna zła decyzja i bum, nagle Twoja baza wygląda jak ser szwajcarski.
Mechaniki resource management, tower placement i fale wrogów sprawiają, że każdy poziom to nowa dawka adrenaliny i śmiechu (zwłaszcza gdy przypadkowo stawiasz wieżyczkę na środku ścieżki i patrzysz, jak potwory ją omijają – true story!). Możesz zbierać surowce za zabite bestie i inwestować w ulepszenia, bo przecież nie chcesz, żeby Twoje wieżyczki wyglądały jak z kosza na śmieci.
Podsumowując: jeśli masz ochotę na trochę strategii, szczyptę fantastyki i worek śmiechu przy oglądaniu, jak Twoi przeciwnicy dostają nauczkę, Monster Tower Defense jest jak znalazł! To idealna gra, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi potrafią ze sobą współpracować, czy raczej zaczną się kłócić o miejsce na mapie, gdzie postawić tę jedną, magiczną wieżyczkę. No to co, łap myszkę i do dzieła – nie daj się potworom, bo nikt inny tego nie zrobi!
