3.541

Moon City Stunt

5/5(oceń: 2)📅2021 Jul 29
Moon City Stunt

Moon City Stunt to jakby ktoś połączył rajd Dakar z lunaparkiem na Księżycu – tylko zamiast piachu masz tam pył księżycowy, a zamiast zwykłych przeszkód, no cóż… kosmiczne dziury i skoki, które sprawiają, że czujesz się jak superbohater na dywanie z chmur! Wcielasz się w rolę kosmicznego kierowcy – brzmi poważnie, ale serio, to trochę jak jazda na rowerze po księżycowych hopkach, tylko bez kasku, bo któregoś dnia trzeba zaryzykować, nie? Czy jesteś gotowy na wyzwania, które sprawią, że Twój refleks będzie szybki niczym błyskawica na kawie z podwójnym espresso? Jeśli tak, to Moon City Stunt czeka już, żebyś pokazał, kto tu rządzi!

Ta gra to nie tylko wyścigi – to prawdziwa szkoła przetrwania w warunkach zerowej grawitacji dla Twoich palców. Czeka na Ciebie masa poziomów, które są tak zakręcone, że aż chciałoby się krzyknąć Houston, mamy problem!, ale to właśnie tutaj nabierasz kosmicznego skillu. Skacz, pędź, unikaj przeszkód, które wyglądają jakby ktoś porozrzucał pomiędzy kratery całą kolekcję kosmicznych śmieci. A Twoje serce? Ono nie śpi – bije jak szalone, bo każdy kolejny skok to jak zjazd na rollercoasterze przez galaktykę!

Muszę przyznać, że pierwsze minuty z Moon City Stunt były dla mnie jak próba zrobienia selfie na Księżycu – niby łatwe, ale jednak trzeba się trochę nagimnastykować! Niezliczone razy zderzałem się z powierzchnią Księżyca (czyt. ekranem), próbując złapać idealny timing na mega skok. Ale hej, kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana – albo w tym wypadku – nie zdobywa tytułu kosmicznego mistrza kierownicy. A gdy już wsiąkniesz w ten kosmiczny chaos, trudno się oderwać. To trochę jak oglądanie memów na YouTube – niby chcesz przestać, ale nie da się!

Co najlepsze, Moon City Stunt to świetny test na to, czy Twoi znajomi faktycznie są Twoimi znajomymi, bo nic tak nie scala jak wspólne przeżywanie kosmicznych wtop i spektakularnych lądowań na miękkim księżycowym pyle. Także jeśli chcesz poczuć się jak mistrz kosmicznych wyścigów i trochę pośmiać się z własnych spektakularnych niepowodzeń, nie zwlekaj. Wskakuj za kierownicę, naciskaj gaz i pokaż kosmosowi, kto tu jest królem orbity!