Gotowy na niezłe ubaw z apokalipsą w tle? Nocne szaleństwo zombie 2 to taka gra, która zabierze Cię na dziką przejażdżkę po świecie, gdzie zombie mają więcej energii niż Ty po trzech kawach. W tym postapokaliptycznym chaosie, gdzie zwykły spacer do sklepu kończy się maratonem na życie, Twoim zadaniem jest jedno: przetrwać. A jak? Strzelać, zbierać i ulepszać broń, zanim świt rozświetli ten zombiasty bajzel.
Sterowanie? Prościzna! Biegasz za pomocą klawiszy WASD albo strzałek (jak kto woli), a myszka to Twoja magiczna różdżka do celowania i klepania tych nieumarłych nieszczęśników w łeb. Masz też pod ręką szybki wybór broni na klawiszach numerycznych, więc możesz błyskawicznie zmienić styl taktyki – i zabawić się w zombie ninja albo apokaliptycznego snajpera.
Na początku myślałem, że to kolejna gra, gdzie tylko strzelasz i czekasz aż krew się rozleje jak po imprezie zrobionej na bazarze. Ale, szczerze mówiąc, Nocne szaleństwo zombie 2 to prawdziwa szkoła przetrwania i zarządzania zasobami. Za każde pokonane zombie dostajesz punkty, które możesz wydać na takie bajery, że nawet sam Rick Grimes by pozazdrościł. Ulepszenia, nowe bronie, fortyfikacje – no wszystko, by nie skończyć jako kolacja dla głodnych zombiaków.
A ta zmiana dnia i nocy? Genialna! Dzień to czas na wypady po zapasy i układanie planu, a noc… no cóż, wtedy zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki, bo hordy zombie nadchodzą nieubłaganie. To trochę jak w życiu: najpierw kafeteria, potem impreza, tylko tu impreza zombiaków jest trochę bardziej… niebezpieczna.
Idealna dla tych, którzy lubią sprawdzić, czy ich ziomki są faktycznie ziomkami, gdy na plecach czai się armia chodzących trupów. Grasz solo? Spoko, poczujesz się jak bohater z filmu akcji, który ma na karku całą apokalipsę. Ale gdy rzucisz się na rozgrywkę z kumplami, gwarantuję, że śmiechu i epickich wpadek nie zabraknie.
Podsumowując: Nocne szaleństwo zombie 2 to nie tylko strzelanka, to wyzwanie dla Twojego sprytu, refleksu i poczucia humoru (bo serio, czasem trzeba się śmiać, gdy zombie wylatują na Twój ogień niczym niesforne kurczaki). Więc jeśli masz ochotę na emocje, akcję i trochę zdrowego (albo niezdrowego) szaleństwa – wskakuj i zobacz, czy uda Ci się przetrwać do świtu!