Gotowy na niezły ubaw i odrobinę dreszczyku? Poznaj Noob VS Evil Granny – grę, która łączy w sobie horror z przygodą, jakby horror spotkał się na kawie z komedią i razem postanowili zrobić numer niedzielnemu graczowi. Wcielasz się w rolę nooba (czyli takiego świeżaka, który zamiast levelować smoki, musi przeżyć w domu, gdzie rządzi Zła Babcia – i to nie taka zwykła babcia z piernikami, tylko prawdziwa mistrzyni podstępu i złośliwości. Brzmi jak plan na wieczór, co?
Historia zaczyna się w spokojnej dzielni, gdzie nasz biedny noob (czyli Ty, jeśli się zdecydujesz) odkrywa, że jego nowa sąsiadka to prawdziwa horrorowa legenda – babcia, która zamiast robić na drutach, robi z życia piekło wszystkim śmiałkom. To nie jest zwykła podróż po ciasteczka do kuchni – to wyścig o życie! Wpadniesz w wir śmieszno-strasznych sytuacji, gdzie humor miesza się z napięciem bardziej niż ketchup z majonezem na kanapce (a wiadomo, to jest mieszanka wyborna, ale ryzykowna).
Twoim celem jest jedno – przetrwać i uciec z pułapek tej okropnej seniorki. Po drodze rozwiązujesz łamigłówki, zbierasz dziwne przedmioty (nie pytaj, do czego mogą się przydać – babcine sztuczki są nieprzewidywalne), i starasz się nie robić hałasu, bo każdy dźwięk to jak zaproszenie na babciną imprezę, której zdecydowanie nie chcesz. Sterowanie? Proste jak budowa cepa – strzałki albo WASD na ruch, mysz do klikania i rozrabiania z przedmiotami. I pamiętaj: stealth to klucz, bo babcia słyszy jak szmery na kiblu o trzeciej nad ranem.
Ukrywanie się w szafach, podsuwanie babci marchewki (albo czegokolwiek, co odwróci jej uwagę) i szybkie myślenie to Twoi najlepsi kumple. W miarę jak grasz, odkrywasz nowe zakamarki tego szalonego domu, zbierasz narzędzia i artefakty (tak, serio, babcia ma ich więcej niż ja wymówek, żeby nie wyjść z domu) i uczysz się, że nawet noob może zostać mistrzem przetrwania – jeśli tylko nie dostanie zawału śmiechem albo strachu.
Podsumowując: Noob VS Evil Granny to idealna gra, by sprawdzić, czy Twoi znajomi to naprawdę przyjaciele, kiedy zacznie się walka o przetrwanie i kto potrafi najzabawniej uciekać przed babcią-zombie. Jeśli szukasz prostych sterów, kupy śmiechu i chwili napięcia, to wskakuj do gry. Uwierz mi, jeszcze nigdy zmaganie z babcią nie było aż tak ekscytujące (i komiczne). A teraz... czapka na głowę, noob, bo babcia już się zbliża!
