3.660

Noob Rush vs Pro Monsters

4.94/5(oceń: 140)📅2022 Apr 20
Noob Rush vs Pro Monsters

Hej Ty, tak, właśnie Ty! Gotowy na totalny noob rush, który sprawi, że nawet Twój kot przestanie ignorować Cię na chwilę? Wbijaj do Noob Rush vs Pro Monsters – gry, gdzie spotykają się amatorka, profesjonalizm i potwory, które wyglądają, jakby przeszły przez siłownię Hulk’a na sterydach. Tutaj wcielasz się w bohatera (albo nooba, zależy jak zaczniesz), który musi nie tylko przeżyć, ale i pokazać tym bestiom, kto tu rządzi. A uwierz mi, te potwory mają więcej fikołków niż Twój ulubiony streamer podczas streama z lagiem.

Na starcie wybierasz swoją postać – i tu zaczyna się zabawa! Możesz być szybki jak gazela na kawie (to ten Noob Rush dla tych, którzy lubią akcję i nie znają strachu), albo wziąć na warsztat Pro Monsters, czyli combo dla twardzieli, którzy już naoglądali się tutoriali i chcą pokazać, że nie są tu przypadkiem. Każdy bohater ma unikalne umiejętności, które można ulepszać – serio, jakby się okazało, że Twój ulubiony miecz ma tryb turbo, to chyba serce z radości wyskoczy z klatki.

W trakcie gry zbierasz monety – bo wiadomo, bez kaski ani rusz. Kupujesz nowe bronie, ulepszasz ekwipunek (czyli wyglądasz bardziej jak bohater z horroru niż random z podwórka) i zdobywasz doświadczenie, które sprawia, że stajesz się prawdziwym mistrzem. I tak, wiesz co? Im dalej w las, tym potwory dziwniejsze, a wyzwania większe – serio, czasem mam wrażenie, że twórcy gry rzucili potwory na sterydach i dodali im supermoce, żebyśmy mieli co robić w przerwach między zrywaniem kabla od internetu.

A walki z bossami? To jest dopiero jazda bez trzymanki! Każdy boss ma swoje czary-mary i ataki, które potrafią Cię zaskoczyć (ogólnie mówiąc, zdarzają się momenty, gdy zastanawiam się, czy gram w grę, czy w jakiś sport ekstremalny). Reakcje na poziomie ninja to podstawa, bo inaczej lądujesz na ekranie Game Over szybciej niż zdążysz powiedzieć co się właśnie stało?!.

Noob Rush vs Pro Monsters to idealny sposób, żeby pograć z ziomkami – i sprawdzić, którzy z nich to prawdziwi mistrzowie, a którzy tylko udają, że wiedzą, co robią (hej, zdarza się każdemu!). To też świetna rozrywka, jeśli lubisz akcję, potwory i trochę adrenaliny wymieszanej z humorem. No i serio, jeśli chcesz się pośmiać, podenerwować i zaskoczyć – ta gra jest jak rollercoaster na kofeinie. Więc, gotowy na wyzwanie? Bo potwory już czekają, a ja już nie mogę się doczekać, aż ktoś znowu spróbuje mnie pokonać (sorry, ale nie tym razem!).