Jeżeli kiedykolwiek marzyłeś, żeby rzucić kluczyki od cywilnego auta i wskoczyć w błoto, piach i wulkaniczny pył niczym prawdziwy offroadowy ninja, to Offroad Island jest jak znalazł dla Ciebie! To mobilna gra, która zamienia Twój telefon w kierownicę terenówki i pozwala poczuć się jak król bezdroży – no, przynajmniej do momentu, gdy nie ugrzęźniesz na błotnistym zakręcie i zaczniesz przeklinać w myślach (albo na głos, co też jest OK).
Wchodzisz do świata, gdzie drogi to tylko sugestia, a prawdziwa zabawa zaczyna się tam, gdzie asfalt przestaje istnieć. Wulkaniczne tereny, dzikie plaże i strome wzniesienia czekają, żebyś pokazał, co potrafisz. Wiesz, trochę jak gdybyś próbował zaparkować na zatłoczonym rynku w niedzielę, tylko że zamiast złośliwych kierowców masz pod kołami błoto, kamienie i prawa fizyki, które potrafią zrobić psikusa nawet najlepszym.
Sterowanie? Proste jak budowa cepa, serio! Nawet babcia, która myli gaz z hamulcem, da radę. A fizyka pojazdów? Tak realistyczna, że czasem aż zastanawiałem się, czy mój telefon nie zamienił się w prawdziwy samochód (niestety, bez klimatyzacji i radia, które gra disco polo). Znaczy, serio – poczujesz każdy kamień, każdą kałużę i każde zbocze, a Twój wehikuł z każdym przejazdem może wyglądać coraz bardziej jak po spotkaniu z dzikim dzikiem.
No i teraz najlepsze: tryby rozgrywki. Jest ich tyle, że spokojnie możesz udawać, że masz jakieś ważne obowiązki – znajdziesz tu wyzwania dla samotnych wilków, jak i opcje dla tych, którzy wolą dzielić się frustracją z innymi graczami (idealne, żeby przekonać się, który z Twoich znajomych jest prawdziwym kierowcą, a który tylko udaje). Kolejne poziomy, punkty, odblokowywanie nowych terenów i pojazdów – to jak zdobywanie kolejnych hot-dogów na festiwalu, ale bez ryzyka zgubienia się w tłumie.
Warto też zadbać o swój pojazd, bo w Offroad Island nawet najlepszy kierowca nie pojedzie z uszkodzonym autem – a wiesz, jak to jest, gdy coś trzeszczy, skrzypi i wiesz, że lada moment coś się rozleci. Zatem jedź ostrożnie, albo przynajmniej z takim przekonaniem, że masz wszystko pod kontrolą (a potem płacz nad błotem).
Grafika i dźwięk? Cudo! Czujesz ten wiatr, brum-brum silnika i szum liści – prawie jak prawdziwa wycieczka, ale bez konieczności brudzenia butów i kupowania od sprzedawcy kokosów na plaży (choć tego ostatniego też czasem brakuje). System postępów sprawi, że poczujesz się jak mistrz kierownicy, a statystyki i wyzwania pozwolą Ci pokazać, że umiesz sobie radzić lepiej niż sąsiedzi na sobotnim grillu.
Podsumowując: jeśli masz ochotę na mobilną jazdę pełną śmiechu, błota i adrenaliny – Offroad Island to gra, która da Ci to wszystko i jeszcze trochę. Pobierz i sprawdź, czy potrafisz ujarzmić dzikie tereny, czy tylko skończysz jako ten chłopak, co ugrzązł na pierwszym zakręcie – obiecuję, że nawet wtedy będzie zabawnie!
