Hej, gotowi na łamanie mózgu bez konieczności wyciągania czołówki? Onet Connect Classic to taki mały, internetowy detoks dla szarych komórek, czyli gra puzzle, która kazała mi spojrzeć na kafelki jak na najlepszych kumpli do połączenia. Twoim zadaniem? Połączyć pary identycznych płytek. Brzmi prosto? Oj, to jak powiedzieć, że kawa to tylko kawa – niby tak, ale potrafi postawić na nogi albo wywołać drżenie rąk. Tutaj też – zasady są proste, ale wciągają jak serial, którego nie możesz przestać oglądać.
Cała akcja dzieje się na planszy pełnej uroczych ikonek, które wciągają bardziej niż memy na fejsie o 3 w nocy. A co najlepsze? Musisz je połączyć linią, która może się maksymalnie dwa razy załamać. Brzmi jak instrukcja składania mebli z Ikei, ale bez śrubokręta – tu liczy się spryt i planowanie. Więc jeśli kiedyś myślałeś, że Twoja zdolność do gięcia się jak ta linia jest na poziomie zero, to Onet Connect Classic rzuca Ci wyzwanie!
Gra jest tak relaksująca, że możnaby pomyśleć, że to seans jogi dla palców – kliknij, połącz, odetchnij, dalej! Idealna do chwili przerwy od codziennego chaosu, kiedy świat za oknem przypomina bardziej szaleństwo niż spokój. Moje pierwsze minuty z tą grą? Totalny chill, aż nagle zegar zaczął tykać jak bomba z filmu akcji i zacząłem się pocić przy myśleniu, które kafelki połączyć, żeby nie zostać z niczym. Tak, trochę adrenaliny w tej łamigłówce też jest!
Sterowanie? Prościej się nie da – klik/tap na kafelek, potem na drugi, i bum! Połączenie gotowe. Nawet moja babcia, która myśli, że komputer to wynalazek z kosmosu, by sobie poradziła (no, może po krótkim kursie obsługi myszy). A jak już poczujesz się pewnie, pojawiają się wyzwania: licznik czasu, pomieszane kafelki, przeszkody – czyli wszystko, co sprawi, że Twoje szare komórki zatańczą z radości (albo oświadczą kapitulację, ale to też zabawne).
Onet Connect Classic to idealna mieszanka prostoty, strategii i zen na ekranie. Jeśli chcesz poczuć się jak detektyw łączący punkty albo po prostu zrelaksować się przy czymś, co daje satysfakcję i nie wymaga biegania w kółko – to jest gra dla Ciebie. No i serio, kto nie lubi połączyć punktów? To trochę jak w życiu, tylko bez dramatu i z ładnymi ikonami zamiast rachunków do opłacenia.
