Gotowy na papierową przygodę, która sprawi, że poczujesz się jak Leonardo da Vinci z nożyczkami i klejem? Paper Rush to taka gra, w której całe uniwersum zostało sklecone z papieru – serio, jakby origami poszło na imprezę z platformówkami i puzzlami. Wyobraź sobie świat, gdzie każdy zakręt to fałda papieru, a przeciwnicy to złośliwe zagięcia kartki, które chcą twoją kreatywność pochłonąć jak czarna dziura w zeszycie!
Wcielasz się w odważnego bohatera – papierową postać, która biega, skacze i rozwiązuje zagadki tak szybko, jak ja uciekam, gdy ktoś wspomina o sprzątaniu pokoju. Twoim zadaniem jest przywrócić balans w świecie, gdzie chaos i brak pomysłów zrobiły niezły bałagan. To trochę jak ratowanie szkoły przed plagą zakręconych kartek i zgubionych długopisów, tylko w bardziej epickiej wersji.
Co tu się dzieje? Każdy poziom to nowa porcja papierowych łamigłówek, które sprawią, że mózg zacznie się gnieść jak stara kartka, a palce będą latać po klawiszach i myszce szybciej niż ja, gdy gonią mnie obowiązki. Sterowanie jest tak intuicyjne, że nawet twoja babcia by ogarnęła (choć nie wiem, czy chciałaby). Wskakujesz na różne papierowe platformy, przesuwasz elementy, żeby rozwiązać zagadki i unikasz przeszkód – a to wszystko w klimacie, który przypomina najlepsze dzieciństwo z domowym teatrem cieni i papierowymi samolotami.
Gra jest jak połączenie szalonej fuzji zręcznościówki i główkowej układanki, gdzie musisz myśleć na dwóch frontach: jak nie zginąć z powodu zagięcia papieru i jak naprawić ten papierowy świat, żeby znów miał sens i styl. A przy tym wszystkiemu poziomy są tak kolorowe i urocze, że czasem zastanawiałem się, czy nie gram w jakąś artystyczną prezentację na żywo z kartki papieru.
Najlepsze? Paper Rush to świetna zabawa zarówno dla hardcore’owych graczy, którzy lubią wyzwania, jak i dla tych, którzy po prostu chcą się zrelaksować i trochę pośmiać, patrząc, jak papierowy bohater robi salto śmierci przez stogi kartek. Możesz grać na komputerze albo na telefonie, więc zabawa pod ręką gwarantowana – nawet gdy jesteś w kolejce do lekarza i próbujesz nie zasnąć (albo nie zwariować z nudów).
Podsumowując, jeśli masz ochotę na trochę papierowej magii, szybkich reakcji i główkowania, a przy tym chcesz się pośmiać z absurdów papierowego świata, Paper Rush jest jak znalazł. Wejdź, pobiegaj, poskładaj coś, zanim świat się rozleci na kawałki – i pamiętaj: czasem najlepsze pomysły rodzą się z kartki papieru i odrobiny szaleństwa!