Jeśli kiedykolwiek marzyłeś, żeby wskoczyć w świat, gdzie wszystko wygląda jak z dawnych, dobrych czasów, gdy piksele były większe niż Twoja cierpliwość do czekania na ładowanie, to Pixel Force jest jak najbardziej dla Ciebie! To taka gra, w której możesz poczuć się jak bohater z 8-bitowej bajki – tylko zamiast tamtych, często nieogarniętych herosów, tu masz na wyciągnięcie ręki kilka klas postaci, które możesz dowolnie rozwijać, zdobywając punkty doświadczenia i wyrastając na prawdziwego pikselowego wojownika. Brzmi jak plan, nie?
Ale uwaga, nie myśl sobie, że Pixel Force to tylko bieganie i machanie mieczem jak szalony! Każdy poziom to inna bajka – z własną, unikalną fabułą, wyzwaniami i przeszkodami, które potrafią przyprawić o zawrót głowy bardziej niż poranny kubek kawy po nieprzespanej nocy. Misje są tak różnorodne, że nawet jeśli masz dziś humor jak przysłowiowa ponura chmura, to gwarantuję, że szybko się rozchmurzy – albo z frustracji, albo ze śmiechu, kiedy Twoja postać wpadnie w jakąś absurdalną pułapkę.
Na szczęście nie zostajesz w tym pikselowym piekle sam! Pixel Force daje Ci do ręki arsenał nie do pogardzenia – od mieczy, przez laserowe pistolety (tak, serio!), aż po akcesoria, które poprawią Twoją siłę i wytrzymałość. Masz też szansę zbierać różne przedmioty i ulepszenia, które uczynią z Ciebie prawdziwego tytana pikseli. A kiedy już poczujesz się gotowy, żeby sprawdzić, jak bardzo Twoi znajomi są... powiedzmy, współpracujący, wskakujesz w tryb multiplayer. Tam to dopiero się dzieje – rywalizacja, kooperacja i totalny chaos, w którym tylko najsprytniejsi (albo najszybsi na klawiaturze) wyjdą zwycięsko.
Generalnie Pixel Force to taka gra, która rozbawi każdego fana retro klimatu, ale i tych, którzy po prostu szukają czegoś, co oderwie ich od codziennej rutyny i rzuci w wir pikselowej przygody. To trochę jak cofnięcie się w czasie, tylko bez niezdarnych fryzur i modowych koszmarków z lat 80.! Więc jeśli jesteś gotowy na niezły ubaw, trochę wyzwań i masę pikselowego szaleństwa – Pixel Force czeka właśnie na Ciebie. Wbijaj, bo z takim arsenałem i taką ekipą, nuda nie ma tu czego szukać!