Gotowy na noc pełną zwrotów akcji, dreszczyku i... babci, która totalnie przeszła na ciemną stronę mocy? W Poppy Granny Playtime wcielasz się w młodą dziewczynę, której życie zmienia się w koszmar rodem z horroru – bo zamiast zwykłej miłej staruszki, masz do czynienia z zabójczą wiedźmą w kapciach. Tak, to nie jest zwykła wizyta u babci, tylko prawdziwy survival horror w domowym wydaniu!
Twoje zadanie? Przetrwać całą noc w domu babci, który bardziej przypomina labirynt zagadek i pułapek niż miejsce do relaksu. Będziesz szukać kluczy, otwierać drzwi (tym razem nie zapominaj kluczy na wejściu, serio), rozwiązywać zagadki i omijać zasadzkę za zasadzką, które babcia zostawiła niczym mistrzyni escape roomów z piekła rodem. A jak wiadomo, babcie potrafią kombinować, więc nie licz na taryfę ulgową!
Grafika i dźwięki? No, szczerze mówiąc, miałem wrażenie, że siedzę w tym domu na serio – czasami myślałem, że zaraz usłyszę, jak babcia z kuchni krzyczy: A gdzie jest mój cukier? tylko w wersji A gdzie jesteś ty, zanim cię dorwę!. Atmosfera jest tak gęsta, że nawet koty z sąsiedztwa bały się mnie odwiedzić.
Co najlepsze, Poppy Granny Playtime to nie są żadne tam powolne spacery po ogrodzie. Tu trzeba być szybkim i zwinym niczym ninja na kawie, bo każda sekunda może zdecydować o tym, czy przeżyjesz, czy zostaniesz kolejną babciną ofiarą. Idealna gra, żeby sprawdzić, czy Twoje palce działają szybciej niż myśli (spoiler: zazwyczaj nie działają).
A jeśli masz kumpli, to koniecznie zabierz ich na wspólną przygodę – nic tak nie testuje przyjaźni, jak ucieczka przed wściekłą wiedźmą w kapeluszu i fartuszku. W końcu nic nie jednoczy bardziej niż wspólny strach i ucieczka przed babcią, która ma swoje własne, mroczne plany.
Podsumowując: Poppy Granny Playtime to prawdziwy rollercoaster emocji, zagadek i śmiechu przez łzy (no dobra, trochę paniki też). Jeśli masz odwagę, by zanurzyć się w ten świat, wskakuj i spróbuj przeżyć tę noc – a może nawet uda Ci się uciec z domu babci żywy! Albo przynajmniej z pełną sakiewką kluczy. Powodzenia, bohaterze!