Słuchaj, jeśli szukasz gry, która sprawi, że Twoje palce będą miały więcej roboty niż w pracy na poczcie w Black Friday, to Push Noob jest właśnie dla Ciebie! To właśnie tutaj wcielasz się w rolę chłopaka, który – zamiast zostać mistrzem szachów czy poetą – postanowił wypróbować swoje siły w epickiej przepychance na platformie. Brzmi jak plan, nie? Twoim zadaniem jest – uwaga, proszę o brawa – przepychanie przeciwników z platformy! Tak, dokładnie tak, jak wtedy, gdy próbujesz wypchnąć z łóżka swojego kota, który akurat postanowił się tam rozgościć na cały dzień.
Gra oferuje tyle trybów, że już sam nie wiem, który wybrać. Możesz siać zamęt solo – idealne, kiedy chcesz udowodnić, że nawet samotny noob potrafi być boss’em – albo rzucić się w wir walki online, gdzie zmierzysz się z innymi graczami z całego świata. Tryb wieloosobowy to świetny sposób, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi naprawdę są tymi kumplami, czy tylko dobrze udają, kiedy na stole leży ostatni kawałek pizzy, a musisz ich przepchnąć z platformy (to znaczy z pola bitwy, ale metaforycznie to prawie to samo).
W Push Noob masz też opcję levelowania się, co brzmi jak coś z MMORPG, ale nie daj się zwieść! Tu każdy zdobyty poziom to nie tylko więcej punktów doświadczenia, ale też dostęp do nowych narzędzi i przedmiotów, którymi możesz siać jeszcze większy chaos. Kupujesz, ulepszasz i kombinujesz, jak by tu najlepiej zrzucić przeciwnika – trochę jak szachy, tylko że każdy ruch kończy się przynajmniej jednym buahaha i trzaskiem.
Gra działa na wszystkim: PC, konsola, smartfon – nawet na lodówce, jeśli masz tam internet (co jest przerażające, ale kto wie, może kiedyś spróbuję). W każdym razie, Push Noob to taka zręcznościowa i strategiczna jazda bez trzymanki, która wciąga bardziej niż serial o zombie z niespodziewanym happy endem (serio, kto to widział?). Dołącz do milionów graczy i sprawdź, czy masz to coś, żeby nie być już dłużej noobem, tylko królem przepychanek!
