Gotowy na prawdziwy rollercoaster dla szarych komórek? Red and Green 5 to najnowsza odsłona kultowej serii gier logicznych, która sprawi, że Twoje neurony zaczną tańczyć salsę, a palce będą przesuwać klocki jak mistrz ninja puzzli. W tej grze musisz pomóc czerwonej kulce dotrzeć do celu, unikając zielonych przeszkód – brzmi prosto? Oj, naiwniaczku, tu trzeba myśleć jak szachista po trzech kawach i mieć refleks geparda na rollerze!
Zasady są proste, ale nie daj się zwieść. Red and Green 5 to bardziej skomplikowane niż próbować zapamiętać hasło do Wi-Fi u teściowej. Przesuwasz klocki, bawisz się teleportami i przyciskami sterującymi drzwiami – serio, to brzmi jak jakaś zaawansowana inżynieria kosmiczna, a jednak działa i wciąga jak meme o kotach. Każdy poziom to nowa zagadka, której rozwiązanie wymaga kreatywności i odrobiny szczęścia (albo kilku prób, ale kto by liczył?).
Nie zdradzę Ci wszystkich szczegółów, bo to byłoby jak spojrzenie w menu restauracji przed zamówieniem – psuje zabawę! Warto jednak wspomnieć, że grafika i dźwięk w Red and Green 5 są tak przyjemne, że aż chce się grać do rana (a przynajmniej do momentu, gdy mama zacznie wołać na obiad). Co więcej, gra oferuje różne poziomy trudności, więc czy jesteś świeżakiem, czy weteranem logicznych wyzwań, znajdziesz coś dla siebie.
A jeśli myślisz, że gra to samotne kopiowanie zadań domowych, to się grubo mylisz! Możesz rzucić wyzwanie znajomym albo rywalizować z innymi graczami online – idealne, żeby sprawdzić, kto z was jest prawdziwym geniuszem, a kto tylko udaje, że rozumie zasady. Ostrzegam, niektóre momenty potrafią wywołać więcej śmiechu niż płaczu, zwłaszcza gdy teleporty zrobią z Twojej kulki prawdziwego pingwina na lodowisku.
Podsumowując: jeśli chcesz poćwiczyć mózg, pośmiać się z własnych nieudolnych prób i stać się mistrzem przesuwania klocków (tak, to nowy e-sport, serio!), Red and Green 5 to strzał w dziesiątkę. Wbijaj, graj, kombinuj i przekonaj się, że nawet proste kulki mogą dostarczyć niesamowitych emocji. A może przy okazji odkryjesz, że masz talent do bycia komiksiarzem czy strategiem? Kto wie, grunt to dobra zabawa i zero spiny!