Gotowy na niezły ubaw i trochę słodko-zwierzakowego dramatu? Poznaj Słodkiego kociaka: Lekarza – czyli grę, gdzie zostajesz weterynarzem dla najfajniejszych, najbardziej rozmruczanych pacjentów świata. Tak, mowa o kotach! A kto ich nie lubi? No właśnie.
W Słodkim kociaku: Lekarzu wcielasz się w lekarza weterynarii, który na co dzień ratuje życie i humor kocim pacjentom. No dobra, czasem bardziej poprawiasz im humor niż zdrowie, bo wiadomo – szczurki do zabawy to podstawa. Ale serio, tu nie tylko łapiesz za stetoskop, ale też za myszkę, bo cała akcja dzieje się w przeglądarce i obsługujesz te futrzaki za pomocą klików – proste jak drapanie się po uchu. Idealne, żeby pograć choćby podczas przerwy na kawę, a nawet wtedy, kiedy szef patrzy Ci na ręce (cichutko!).
Twoim zadaniem jest ogarnąć klinikę, która czasem przypomina centrum dowodzenia NASA, tyle że zamiast astronautów masz tu kocie gwiazdy z różnymi problemami. Złamane pazury? Kocia grypa? A może po prostu dramat z utraconym ulubionym kocim zabawką? Trzeba szybko diagnozować, leczyć, karmić i co najważniejsze – bawić te kociaki, bo szczęśliwy kot to zdrowy kot, a smutny kot to katastrofa dla morale kliniki.
Gra to prawdziwy test na to, czy potrafisz ogarnąć multitasking i czy Twoi znajomi faktycznie są Twoimi znajomymi – bo każdy moment może przerodzić się w walkę o to, kto pierwszy nakarmi tego wymiatacza z czarną plamką na nosie. Plus, kasa i punkty doświadczenia lecą, więc możesz rozbudować swoją klinikę na całą kocią metropolię – nowi lekarze, sprzęt, zabawki, a nawet tajemnicze kuracje, które sprawią, że twój koci skład będzie wyglądał jak z katalogu kociego Vogue’a.
Oczywiście, czasem robi się gorąco, bo koty nie chcą siedzieć grzecznie, a Ty masz na głowie ich marudzenie i różne niezapowiedziane katastrofy. Ale hej, kto powiedział, że bycie lekarzem to bułka z masłem? Tu jest jak w życiu – trochę chaosu, trochę śmiechu, trochę łez (tych od śmiechu, obiecuję). A sterowanie? Klik, klik i już – nawet moja babcia by dała radę, a ona kojarzy komputer z tajemniczym pudełkiem na prąd.
Podsumowując – Słodki kociak: Lekarz to taka gra, która sprawi, że poczujesz się jak koci bohater dnia codziennego, a przy okazji pośmiejesz się z tych wszystkich kocich humorków i absurdów. Jeśli kiedykolwiek marzyłeś, by mieć własną klinikę pełną mruczków albo po prostu lubisz klikadła z sercem, to jest to strzał w dziesiątkę!