Ej, słuchaj, znam grę, która jest jak połączenie biegu na tramwaj z układaniem jajek na wieżę – to Stacky Bird. Wyobraź sobie, że jesteś takim pikselowym ptaszkiem, który zamiast latać jak normalne ptaszki, sterczy na jajkach niczym na wieżowcu i próbuje przeskoczyć przez przeszkody. Brzmi abstrakcyjnie? No właśnie! I przez to jest tak zajefajnie!
Ta gra to taki lekki casual – nie musisz się uczyć skomplikowanych kombinacji, żeby zrobić postęp. Klikasz, stawiasz jajka jeden na drugim, unosisz się wyżej i omijasz rozmaite przeszkadzajki, które wyglądają jakby ktoś je wrzucił prosto z planszy Super Mario po imprezie. A gdy się pomylisz, ptaszek ląduje na ziemi szybciej niż twoja kawa na koszulce, więc trzeba myśleć i mieć refleks jak ninja – no dobra, może nie ninja, ale przynajmniej jak ten koleś z mema Nope, not today!.
Stacky Bird jest dostępny online i na komórce, więc możesz nim zabić czas w autobusie, na przerwie albo nawet w kolejce do lekarza (choć tam polecam nie przesadzać z głośnością, bo ludziom nie zawsze robi się weselej, gdy słyszą pikselowe coś świergolące jak szalony). Grafika? Pixel art, czyli takie retro, które przypomina nasze czasy, kiedy internet był jak dial-up, a grafika na komputerze bardziej przypominała moją broszkę z dzieciństwa niż nowoczesne 3D. Do tego śmieszne dźwięki, które wpadają w ucho – serio, już po pięciu minutach masz ochotę śpiewać ptasie serenady, nawet jeśli twoja sąsiadka na 5 piętrze patrzy na ciebie jak na wariata.
Co jest ekstra? Gra ma różne poziomy i wyzwania, więc ani się obejrzysz, a będziesz pchał tę pikselową kuleczkę jajek coraz wyżej, próbując nie spaść na pysk. A jeśli myślisz, że to tylko dla samotników, to spoko – możesz się pochwalić znajomym i sprawdzić, kto z was jest prawdziwym mistrzem jajcogromadzenia. W końcu nic tak nie weryfikuje przyjaźni, jak walka o to, kto zrobi większą wieżę z jajek i nie rozbije się przy tym na kawałki.
Podsumowując: Stacky Bird to taka gra, która jest jak dobra kawa – prosta, szybka, z energią i ma w sobie coś, co sprawia, że chcesz do niej wracać. Nie musisz być fanem hardcore’owych wyzwań, żeby się dobrze bawić. A jeśli przypadkiem potkniesz się o przeszkodę, to spoko – zawsze możesz się pośmiać z samego siebie i zacząć od nowa. Gotowy na niezły ubaw i trochę jajcarskiej zabawy? No to wskakuj w świat Stacky Bird i zobacz, ile jajek uda Ci się ułożyć bez katastrofy!
