Gotowy na niezły ubaw i odrobinę królewskiego błysku? Stayhome Princess Makeup Lessons to taka gra, która zabierze cię w podróż do świata, gdzie młoda księżniczka utknęła w swoim zamku (no bo pandemia to pandemia, nawet w bajkach). I zamiast smutno siedzieć, postanawia ogarnąć się na wirtualne, królewskie przyjęcie – czyli czas na pełen arsenał makijażu i modowych czarów!
Wcielasz się w rolę geniusza od pędzli i pudrów, który ma za zadanie nauczyć księżniczkę wszystkiego, co trzeba, by wyglądała jak milion monet (albo przynajmniej jak ktoś, kto nie spał pod gołym niebem). Od podkładów, przez cienie do powiek, aż po szminki – wybór kosmetyków jest tak duży, że aż się głowa kręci. A co najlepsze? Możesz miksować i dopasowywać style do woli, bo przecież każdy dzień to nowa okazja, żeby błyszczeć!
Sterowanie jest tak proste, że nawet babcia, która ostatnio myśli, że kliknięcie to jakiś nowy taniec, da radę. Klik klik i już jesteś królewskim makijażystą, który prowadzi swoją podopieczną przez tutoriale niczym mistrz zen pokazujący światło piękna. A jeśli pomylisz kolor albo rozmazzesz szminkę – spokojnie, każdy mistrz był kiedyś uczniem (albo po prostu miał gorszy dzień z pędzlami).
Co tu dużo mówić, ta gra to mieszanka kreatywności i niezłego relaksu. Idealna, żeby na chwilę zapomnieć o codziennych zmaganiach (jak np. próba znalezienia skarpetek do pary). A do tego całkiem urocza oprawa graficzna i fabuła, która – choć prosta – potrafi rozbawić i wciągnąć. W skrócie: Stayhome Princess Makeup Lessons to idealna opcja dla każdego, kto lubi modę, zabawę i trochę kosmetycznego czarowania bez wychodzenia z domu. No i kto wie – może po tym treningu sam zaczniesz wyglądać jak z bajki? (Albo przynajmniej spróbujesz!)