Gotowy na przygodę, która sprawi, że zapomnisz o codziennych problemach i nawet o tej kawie, którą właśnie rozlałeś? Poznaj Super Billy Boy – platformową grę, która łączy klasyczne skakanie po platformach z historią tak uroczą, że aż chce się ją opowiadać babci przez telefon. Wcielasz się w rolę Billy’ego, młodego chłopaka z misją ratowania swoich porwanych kumpli przed złowieszczym Dr. Grumpem, którego nazwisko samo w sobie brzmi jak zapowiedź kłopotów.
Świat Super Billy Boy to kalejdoskop barw i klimatów – od zielonych lasów, gdzie nawet sarenka patrzy z politowaniem, po zdradzieckie góry, które wyglądają jak połączenie Himalajów i twojej skarpetki po weekendzie. Każdy level to zestaw wyzwań, które sprawią, że twoje palce zaczną tańczyć na klawiaturze jakbyś był DJ-em na imprezie techno. Skakanie, bieganie, unikanie pułapek i walki z wrogami – to nie jest spacer po parku, chyba że park jest pełen dzikich pająków i latających marchewek.
Sterowanie? Proste jak budowa cepa! Strzałki w lewo i prawo, spacja do skoku – nic, czego nie ogarnąłby nawet twoja niedzielna babcia, która zamiast Netflixa woli krzyżówki. Do tego kilka dodatkowych przycisków, które pozwolą ci używać power-upów i wchodzić w interakcję z otoczeniem – czyli innymi słowy, poczujesz się jak prawdziwy superbohater, tylko bez peleryny, bo kto ma miejsce na pelerynę, gdy trzeba kliknąć spację co dwie sekundy?
Mechanika Super Billy Boy to kwintesencja klasycznego platformingu: timing i precyzja to twoi najlepsi kumple. Nie raz zdarzy się, że będziesz musiał zsynchronizować skok z unikiem przed wrogiem – trochę jak próba zrobienia idealnego selfie z kotem, który nie lubi zdjęć. Każdy poziom to nowa okazja, żeby pokazać, że masz refleks jak ninja i cierpliwość jak mnich (albo przynajmniej spróbować).
Podsumowując, Super Billy Boy to pełna uroku, zabawna i wciągająca gra, która przemówi do każdego – od totalnego nowicjusza, który nigdy wcześniej nie dotknął klawiatury, po weterana platformówek, który potrafi skakać z zamkniętymi oczami (chociaż serio, nie próbuj tego w domu). Ucieknij od rzeczywistości, wskocz do kolorowego świata pełnego przygód i zobacz, czy uda ci się uratować przyjaciół i nie zginąć przy tym z nudów. Bo serio, kto nie chciałby być Super Billy Boy, choć na chwilę?
